Wpis z mikrobloga

@gruby_rychu: w jakichś naprawdę zabitych dechami wioskach może tak, ale nawet tam powoli zanikają albo takie sklepiki, albo same wsie, bo wymierają starsi mieszkańcy, a młodzi wyjeżdżają do miasta. Sam jestem ze wsi i widzę jak to wygląda, te małe sklepiki jeden po drugim po prostu znikają albo zaczynają mieć poważne problemy. U mnie ostatnio pojawił się Dino i ludzie z okolicznych wsi przyjeżdżają, żeby zrobić porządne zakupy, a w ostatnich