Wpis z mikrobloga

@mienskoduszone no generalnie to każdemu brak tego czego mu brak :D ja we Wrocławiu to ani blisko w góry ani nad morze ani nad jeziora, pieprzona pustynia pól 50km w każdą stronę, zawsze chciałem mieszkać w jakimś konkretnie klimatycznym miejscu typowo nad morzem albo centralnie w górach, to mieszkam po środku niczego xD
@trzyakordy: ty chociaż masz w miarę blisko do gór, czy krajów zachodnich. Ja na osranych Mazurach to mam dopiero pustynie. Gdzie bym nie chciał pojechać to 7-8 godzin jazdy na południe lub południowy zachód kraju. Jezioro nawet przyjezdnym za 3 razem się nudzi. Może i jest tutaj drogo, ale za to nie ma normalnej pracy. (,)
@OlejekErotyczny ja to kocham jeziora a nigdy na Mazurach nie byłem bo nie Po drodze, Jak byłem młodszy marzyłem o domku z własną linią brzegową, bo później niestety rzeczywistość trochę mnie zweryfikowala :D kurka nawet z komarami bym się mógł zakumplowac jakbym miał taką chatkę
@mienskoduszone: Też jestem z tego czarnego pola i faktycznie bida, ale nie można tego porównywać z inną bidą. Pojedź sobie na wioski w północnym Mazowieckim (od Ciechanowa do Łomży), Warmińsko-Mazurskim, Lubelskim to zobaczysz, że na tych Kaszubach nie jest aż tak tragicznie.
Mam zamiar przeprowadzić się na Kaszuby o wybudować tam dom, drogi są super względem reszty kraju. Zarobki też są okej. Według mnie nie ma na co narzekać, zapraszam do warmińsko mazurskiego tam jest dramat.