Aktywne Wpisy
goferek +100
R187 +144
Partia Razem chce podniecenia płacy minimalnej do 5030 zł xDDDDD
#bekazlewactwa #bekazrazem #neuropa #4konserwy #polityka #placaminimalna #gospodarka #razem
#bekazlewactwa #bekazrazem #neuropa #4konserwy #polityka #placaminimalna #gospodarka #razem
Załóżmy że wzięłam w listopadzie ub. roku kredyt na mieszkanie w dobrej lokalizacji, które kosztowało 600 tys złotych. Teraz widzę że analogiczne pod względem metrażu i umiejscowienia mieszkania na tym osiedlu deweloper sprzedaje za 550, 530 tys. złotych. Można w takiej sytuacji zawnioskować do banku o "zmniejszenie" kwoty kredytu? Jeśli mieszkania jeszcze potanieją, to będę spłacać dużo większy kredyt, niż bym potrzebowała teraz, żeby kupić TAKIE SAMO mieszkanie. To chyba sprawiedliwe, żeby zmniejszyć kwotę kapitału kredytu??? Skoro mieszkanie będące zabezpieczeniem kredytu potaniało, to jakim prawem mam płacić taką dużą kwotę. Kwota kapitału, i zarazem odestki powinny być waloryzowane wartością nieruchomości przecież.
Od czego trzeba zacząć, wystarczy oferta sprzedaży podobnego mieszkania w niższej cenie, czy trzeba brać rzeczoznawcę żeby wycenił???
#nieruchomosci
bo ltv może przekroczyć 90%
No dobra, z innej beczki - a można renegocjować cenę z deweloperem? w końcu skoro oni sprzedają teraz taniej TAKIE SAME mieszkania, to trochę oni kręcą. Można z tym do
To jest moment w którym uczysz sie o czymś takim jak
Troll czy nie troll, w każdym razie op rozumie, czemu nie wszyscy rzucają się na mieszkanie przy stopkach 0%
Jedyne, co mogłabyś ugrać, to kwota zabezpieczenia, która jest liczona od obecnej wartości mieszkania.
@mali8_: wnioskować można
To bait, prawda?
"Wzięłam kredyt, nie znam się na tym, ale rata 5k miesięcznie".
A jak nie bait to zróbmy tak:
Pożyczysz mi 10k , bo chcę kupić sobie zajebisty rower. Oddam Ci 12 rat po 1k.
Ale jakbym po zakupie znalazł gdzieś podobny rower za 8k -- to oddam Ci o te 2k mniej, ok?
PS. A jak za 5 lat rynek odbije i Twoje mieszkanie będzie warte 800k
Komentarz usunięty przez autora
Do kogo mam się zgłosić żeby mi oddał różnicę?
Na przykład bluzy po 50 zł.
Chcesz kupić, ale nie masz 50 zł, więc pożyczasz od koleżanki. Koleżanka daje mi te pożyczone 50 zł.
Ty tego banknotu nawet nie widzisz na oczy, a ja Ci daje bluzkę, które swoją drogą mi się kończą, bo wszyscy chcą je mieć i przez to zamówiłem już nawet kolejną partię.
Po pewnym czasie Twoja koleżanka
@mali8_: wiem że bait, ale taka waloryzacja działa też w drugą stronę
doczytaj swoją umowę. Jak nieruchomość straci bardzo na wartości to musisz uzupełnić wkład własny, z reguły w przeciągu dosyć krótkiego okresu, inaczej bank zerwie umowę albo podwyższy marżę ;>
Komentarz usunięty przez autora
To jest tak durny pomysł, jak podwyższać pensje co miesiąc o kwotę inflacji, żeby pracownicy nie ucierpieli w jej wyniku xDDDDD