#anonimowemirkowyznania Pracuje w rodzinnym biznesie od kiedy skończyłem 12 lat. Każdy weekend to była praca zarobkowa. Nigdy nie byłem na imprezie, nie #!$%@?łem się na ognisku czy nigdy nie robiłem pogo na juwenaliach, nie całowałem się z randomową laską w klubie. Spytacie dlaczego? Bo nie miałem czasu, trzeba wstać w sobotę rano, pracować. Teraz jestem dorosłym człowiekiem, może i mam duże mieszkanie, dobry samochód ale jakim kosztem? Jeszcze rodzice uważają, że wszystko zawdzięczam ich pracy nie zauważając mojego wkładu, bo to "dostałem od nich" a nie, że sam na to zarobiłem. Teraz pompuję kasę w psychologów by naprostować siebie ale stracony czas który jest tak ważny w życiu człowieka już nie wróci. Gdybym tylko mógł cofnąć czas powiedziałbym rodzicom stanowcze "nie". Może nie żyłbym w dostatku ale też nie dorósłbym tak szybko...
@AnonimoweMirkoWyznania cos za cos. Do konca zycia bedziesz #!$%@? jak dzik dla tych kilku stów wiecej. Znam takich z pracy co przerwy na sniadanie nie robili bo cale zycie ich uczono, ze trzeba zapier. Po kilku latach zabierala ich karetka, ale następnego dnia znow stawiali się w pracy. #!$%@? kolchozowe myslenie. Ale gospodarka lubi Cie ( ͡º͜ʖ͡º)
@AnonimoweMirkoWyznania: niezależnie od tego jak potoczyłoby się twoje życie i tak jest duża szansa, że byłbyś nieszczęśliwy. Jedyną receptą jest zapomnieć dlaczego i jakimi ścieżkami znalazłeś się w obecnej sytuacji, zrobić rachunek z tego co masz a czego Ci brak i podążać za swoim szczęściem. Nie przeżyjesz wielu rzeczy które przeżyli ludzie w wieku 15-25, natomiast możesz przeżyć coś, czego większość 25-40 nie ma okazji. Pamiętaj, że tylko twoje obecne szczęście
Wkurzają mnie niebiescy piszący z różowych nicków, bądźcie chociaż konsekwentni i piszcie w rodzaju żeńskim, wchodźcie w rolę, za takie oszustwa powinien być ban, tits or gtfo
Pracuje w rodzinnym biznesie od kiedy skończyłem 12 lat. Każdy weekend to była praca zarobkowa. Nigdy nie byłem na imprezie, nie #!$%@?łem się na ognisku czy nigdy nie robiłem pogo na juwenaliach, nie całowałem się z randomową laską w klubie. Spytacie dlaczego? Bo nie miałem czasu, trzeba wstać w sobotę rano, pracować. Teraz jestem dorosłym człowiekiem, może i mam duże mieszkanie, dobry samochód ale jakim kosztem? Jeszcze rodzice uważają, że wszystko zawdzięczam ich pracy nie zauważając mojego wkładu, bo to "dostałem od nich" a nie, że sam na to zarobiłem. Teraz pompuję kasę w psychologów by naprostować siebie ale stracony czas który jest tak ważny w życiu człowieka już nie wróci. Gdybym tylko mógł cofnąć czas powiedziałbym rodzicom stanowcze "nie". Może nie żyłbym w dostatku ale też nie dorósłbym tak szybko...
#dzieci #dziecinstwo #antynatalizm #terapia
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62a459a46bfc9d271179fb3d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Znam takich z pracy co przerwy na sniadanie nie robili bo cale zycie ich uczono, ze trzeba zapier.
Po kilku latach zabierala ich karetka, ale następnego dnia znow stawiali się w pracy.
#!$%@? kolchozowe myslenie.
Ale gospodarka lubi Cie ( ͡º ͜ʖ͡º)
natomiast wiadomo, że zostałeś wyruchany przez system i tego ci współczujemy
Bo jeżeli nie, to jednak im zawdzięczasz wszystko