Wpis z mikrobloga

#warsawshore

ej tak się zastanawiam.. Bo Ci wszyscy przeciwnicy tego programu na mikro krzyczą, że nabijamy im oglądalność, że nabijamy kasę z reklam - no na pewno tak jest jeśli ktoś prosto z TV ogląda.

Ale przecież rzesza osób ogląda ze streama (wystarczy zobaczyć co się dzieje pod tagiem jak stream padnie;P), a kolejna spora porcja osób to osoby oglądające online. To przecież te nie nabijają oglądalności/kasy.

Także nie rozumiem #boludupy
  • 14
  • Odpowiedz
@biuna: Wiesz, to jest też tak, że ci co oglądają streamy, potem mówią o tym programie, przyczyniają się do wzrostu popularności, a co za tym idzie, jakiś tam procent ludzi dodatkowo, siada przed telewizorem i ogląda :P
  • Odpowiedz
@nuwanda: notak to biorę pod uwagę, że samo mówienie o tym programie powoduje szum i to, że ktoś inny pójdzie do tv i obejrzy.;P

Ale głównie chodzi o ten ból, że oglądasz = nabijasz oglądalność i kasę z reklam.

;]

@gram_w_mahjonga: i krzyczymy.. TRYBSON!:D
  • Odpowiedz
@biuna: Ale dlaczego za wszelką cenę mamy nie dawać im zarobić, skoro kontent, który prezentują nas interesuje. Nieważne jak bardzo niektórym wydaje się słaby. Ja się przy tym dobrze bawię, dlatego nie przeszkadza mi, że na tym zarabiają.
  • Odpowiedz