Tak się zastanawiam, co by się stało, gdyby na początku na pandemii Polska byłaby jedynym krajem, który zacząłby podnosić stopy procentowe? Co by się wydarzyło przez 2 lata i gdzie bylibyśmy dzisiaj? Jak myślicie?
@swagerstom: prawdopodobnie wyższe bezrobocie, "oczyszczony" rynek z firm zombie i niższa inflacja. Ale to też oczywiście bez tarczy i przy mniejszym rozdawnictwie. Budowlanka by wcześniej zaczęła krwawić no i by nie było tak "ładnego" PKB kreowanego dzięki inflacji
@swagerstom: Polskie firmy utrwciłyby płynność finansową więc nawet zdrowa gospodarka zostałaby zeżarta przez międzynarodową konkurencję-zombie za pomocą darmowych pieniędzy z EBC czy FED.
W skrócie samobójstwo gospodarczo-polityczne w sosie z bezrobocia.
Włochy i Estonia mają jedną politykę monetarną i w obecnym momencie oba kraje są w dupie przez politykę EBC. Polska w prawdzie też jest ale zdecydowanie płycej :)
Tak się zastanawiam, co by się stało, gdyby na początku na pandemii Polska byłaby jedynym krajem, który zacząłby podnosić stopy procentowe? Co by się wydarzyło przez 2 lata i gdzie bylibyśmy dzisiaj? Jak myślicie?
#gielda #pytaniesoeksperta #ekonomia
@adrwas: workforce shortage to problem większości, jeśli nie wszystkich, rozwiniętych państw. Nie pracują ci, co nie chcą.
P.S. https://www.usnews.com/news/best-countries/articles/2018-10-02/poland-reclassified-as-a-developed-economy-by-the-ftse
A że zaraz #!$%@? się i sobie ryj rozwali to podziękujcie wyborcom.
W skrócie samobójstwo gospodarczo-polityczne w sosie z bezrobocia.
Włochy i Estonia mają jedną politykę monetarną i w obecnym momencie oba kraje są w dupie przez politykę EBC. Polska w prawdzie też jest ale zdecydowanie płycej :)
@monyprintergobrrrr: W dwóch różnych dupach.
@swagerstom: ale z dodrukiem cyz bez ?:( ͡° ͜ʖ ͡°)