Wpis z mikrobloga

@LubieGroszek: Mnie wczoraj (starszy o kilka lat typ) zapytał (oryginalna pisownia zachowana):

powiedz coś o sobie

rozwód na koncie ?

dzieci ?


Poczułam niezłe science fiction ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i trochę wajbik chłopaków do wzięcia przez tę ankietę (mimo długiego opisu i zaczynanie z grubej rury od takich tematów)
@PanPrezes_PL: No raczej ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie dość, że poczułam wajb tego mema, to jeszcze takie spytki na stracie kojarzą mi się tylko z poszukiwaniami na skalę chłopków do wzięcia właśnie. Chyba nawet miał w opisie, że tylko z osoby z czystą kartą i chce takie same, ale tu nie jestem pewna, bo te wszystkie profile się zlewają. Dużo było tego cringu - starczy mi już
@LubieGroszek: najpierw myślę, że od kiedy tak kasjerki mówią

A potem mi się przypomniało jak odbierałam rower i kurier stwierdził- ach, dla dzieci pewnie. No rozumiem, cięzko im odmówić

Chyba bym je musiała urodzić po maturze i by musiało końcowo osiągnąć dwa metry, żeby na chwilę obecną mu już pasował. Poczułam się jak milf ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@sotarKratos:

żaden kasjer tak nie powie


Ja jak kupowałem w mm dwa lata temu switcha to usilnie próbowano mi wkręcić dodatkowe ubezpieczenie. No wie pan jak to dzieci, to może spaść i się popsuć, ile lat ma dziecko a ja że 25 ( ͡° ͜ʖ ͡°)