Wpis z mikrobloga

Cały dzień się stresuje że wyląduje na ulicy bez hajsu i szukam pracy z zakwaterowaniem ale doszedłem do wniosku że przecież za 1.5 miesiaca czynszu nie moga mniej przecież #!$%@?ć.Wiec szukam następnej roboty na miejscu.Tym razem napewno biorę od Janusza dniowki albo chociaż zaliczki
#przegryw