[Niebadzlosiem]

Skoro stopy procentowe tak urosły to nie można wynegocjować z bankiem zmniejszenie rat? Np przez najbliższe 2 lata jak stopy będą wysokie płacić po najniższej możliwej racie a jak stopy spadną to nadpłacać ?
W ogólnym rozliczeniu chyba by się na plus wyszło ?
#pytanie #kiciochpyta #nieruchomosci

[brakloginuf]

Skoro stopy procentowe tak urosły to nie można wynegocjować z bankiem zmniejszenie rat? Np przez najbliższe 2 lata jak stopy będą wysokie płacić po najniższej możliwej racie a jak stopy spadną to nadpłacać ?

@Niebadzlosiem: a niby czemu bank mialby chciec zarobic mniej

[Niebadzlosiem]

@brakloginuf: No pewnie nie chce ale może mimo wszystko jest taka możliwość :P NIe znam się Ja nawet rat 0% nigdy niebrałem xD

[brakloginuf]

@Niebadzlosiem: umowa kredytowa to skomplikowana sprawa i nie ma takiej mozliwosci aby bank teraz chcial zarobic mniej bo ludziom ciezko xD

[7160]

@Niebadzlosiem: Któryś polityk mówił, że wystarczy zadzwonic do banku i oni raty zmniejszą.

[Niebadzlosiem]

@7160: @brakloginuf: No właśnie jeśli była by możliwość i to tak mega powiedzmy by płacić tam 300zł czy coś miesięcznie. Czyli nie spłacać nic kredytu i "tracić" ten hajs na bank to przez 2 lata uzbiera się 7200zł a płacąc normalnie stopa zje więcej. Jak stopy spadną to nadpłacić resztę póki była by okazja.

Może ktoś w temacie się wypowie :D

[PfefferWerfer]

@Niebadzlosiem: Nie ma takiej opcji o ile nie zamierzasz ogłosić bankructwa i prowadzić postępowania ugodowego z wierzycielem (bankiem)

[Faynem]

@Niebadzlosiem: dowiedz się najpierw jak są naliczane odsetki i jak działa kredyt, bo to co mówisz nie ma sensu, chyba że chciałbyś żeby te niezapłacone odsetki były dodawane do kapitału pozostałego do spłaty, wtedy po kilku takich miesiącach ludzie by płacili mini ratkę razy 2 i to bez dalszego wzrostu stóp ;)

[LGirl]

@Niebadzlosiem:
Umowa kredytowa nie jest jakaś szczególnie skomplikowana wbrew temu co Ci tu piszą ;)
Musisz płacić bankowi odsetki w określonej wysokości, tego nie zmniejszysz, i kapitał w określonej wysokości, tu możecie z bankiem się dogadywać. Jeśli nie jesteś jakoś szczególnie stary bank chętnie np wydłuży Ci kredyt żebyś zamiast np 100 rat kapitałowych po 1000 zapłacił 200 rat kapitałowych po 500 - wtedy w ostatecznym rozrachunku na odsetkach więcej zarobi,

[Niebadzlosiem]

@LGirl: Dzięki za wytłumaczenie. No nic myślałem że wyrucham bank a to bank wyruchalby mnie :P
Innymi słowy jedynym sposobem na wysokie stopy procentowe to spłata szybka xD By jak najmniej stracić.
A najlepiej nie brać kredytu póki co i poczekać na stałe małe.

[JazzBlurr]

@Niebadzlosiem dzwonisz i prosisz i oni resztę kredytu umorzą. Tylko musisz mieć dobrą gadkę xD

[kipowrot]

@Niebadzlosiem pomyśl tak sam z siebie, wygoogluj sobie:
- procent składany
- inflację
- jak działa kredyt hipoteczny

I zadam Ci jeszcze pytanie:
-co byś zrobił wynajmując mieszkanie i nie mając swojego, a mając 500k na koncie:
a) kupił mieszkanie i mieszkał za gotówkę
b) kupił mieszkanie za 100k+400k kredytu

[dwarfguard]

@Niebadzlosiem: Brzmisz jak typowy Polak xD

[mtosny]

dowiedz się najpierw jak są naliczane odsetki i jak działa kredyt, bo to co mówisz nie ma sensu, chyba że chciałbyś żeby te niezapłacone odsetki były dodawane do kapitału pozostałego do spłaty, wtedy po kilku takich miesiącach ludzie by płacili mini ratkę razy 2 i to bez dalszego wzrostu stóp ;)

@Niebadzlosiem:
@Faynem: takie coś kiedyś istniało i nazywało kredyt Alicja. Do tej pory PKO ma od niego czkawkę.

https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/kredyty/kredyt-alicja-co-to-historia-warunki-wyroki-sadowe/zz7e8xw

[gupi_ja]

@Niebadzlosiem: możesz próbować negocjować zmniejszenie marży w banku. Moją marże z wartości 2,5% bank zgodził się zmniejszyć do 1.6%. Napisz podanie, że wzrosły ci koszty życia, wszytko podrożało, a Glapiński obiecywał, że nie zwiększy i kłamał, wspomnij też, że konkurencja obecnie ma marże na poziomie 1,5%, myślę, że na jakieś dwa lata powinno się udać zmniejszyć ....

[Faynem]

@mtosny: dzięki za link, w głowie mi się nie mieści, że to było legalne. Ale w sumie ówcześni kredytobiorcy jak widać rozumieli zasady tak jak dzisiejsi z mini ratką.

[Niebadzkotem]

@Niebadzlosiem: podstawowa zasada jest taka że z bankiem nie możesz wygrać możesz co najwyżej zremisować jesli jesteś baaaardzo dużym graczem