[Davidozz]

@Mega_Smieszek: to ja xD Raz w Rossmannie przy kasowaniu kasjerka mi powiedziała, że można skorzystać z kasy samoobsługowej a ja "Nie, dziękuję" xD W sumie trochę pasowało, ale nie pamiętam po co ona mi to mówiła. Chyba chodziło, o to, że miałem jeden produkt czy coś

[FidoRS]

@Mega_Smieszek: Wczoraj ankieterka w Lidlu po "wywiadzie" życzyła mi miłego dnia, a ja "dziękujemy i wzajemnie", a byłem sam i było mi głupio potem.

[lubiacy_beton]

@Mega_Smieszek: koedys jak pracowalem w niemczech to tam zawsze przy kasach pytali czy chce paragon a raz w piateczek babeczka do mnie milego weekendu a ja na to "nein nein" xd

[WykopekNaPolEtatu]

@FidoRS: Były w Tobie dwa wilki

[Cernold]

Zapchaj się jajem, powinna odpowiedzieć

[rzaden_problem]

@Mega_Smieszek: ja kiedyś jak się zamyśliłem, a mi naliczyła zakupy i na mnie spojrzała (chodziło o zapłatę) wypaliłem z dupy dzień dobry, tak jakby o to chodziło. Dziewczyna aż się popłakała ze śmiechu XD

[Quimeen]

@Mega_Smieszek: Przecież można się tak psychicznie zamęczyć. Jak powiecie coś głupiego traktujcie to jako żart i się uśmiechajcie

[Trzesidzida]

@Mega_Smieszek Mi się zdarzało mówić "dziękuję" do bankomatu po wypłaceniu kasy xD

[kocham_wykopka]

@Mega_Smieszek: Kiedyś ktoś mi za coś dziękował i zamiast powiedzieć „nie ma za co” powiedziałam „nic nie szkodzi” (╯︵╰,)

[smallboobslover]

@Mega_Smieszek: pomogłem sąsiadce włożyć ciężką rzecz do jej samochodu:
ona: dziękuję.
Ja: dziękuję.

ooohhhh man xd

[abraxasss]

@Mega_Smieszek: ja bardzo czesto odpowiadam ludziom z pyszne "nawzajem" jak mi zycza smacznego ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[jabadabadupka]

@Mega_Smieszek: Ostatnio listonoszowi odpowiedziałam dzień dobry bradzo zamiast dziękuje bardzo XD

[Kinald]

@Mega_Smieszek: jestem lekarzem i ile razy pytałam się o to samo, ze zmęczenia mówiłam dobranoc w ciągu dnia albo jak raz nie wiedziałam czy to baba czy chłop powiedziałam „pań” co #!$%@? wie co miało znaczyć. Ehh trzeba przywyknąć do bycia zjebem, każdemu się zdarza.

[lurkmoar]

@Davidozz: Nastepnym razem jak Ci zaproponują skorzystanie z kasy samoobsługowej to odpowiedz:
-Ale ja tu nie pracuję
¯_(ツ)_/¯

[siursonek]

@Mega_Smieszek: raz nie wiedziałam czy to baba czy chłop powiedziałam „pań” co #!$%@? wie co miało znaczyć.

@Kinald:

Ej to nie głupie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SofiaCoppola]

@Davidozz: Nastepnym razem jak Ci zaproponują skorzystanie z kasy samoobsługowej to odpowiedz:

-Ale ja tu nie pracuję

¯\(ツ)/¯

@lurkmoar też się często zastanawiam, dlaczego czasem rzucają nakazem korzystania z kas obsługowych. To jest jako dodatek, który ma zmniejszyć kolejki, ale skoro ktoś chce skorzystać z prawdziwej obsługi, przywitać się czy coś, to czemu nie? Zawsze patrzyłam na ten głupi grymas twarzy, że muszą obsługiwać klientów, jakby to robili z łaską. Szkoda,

[Skowyrny_Johnny]

@lurkmoar: muszę sobie to zapamiętać

[SheenaT]

@FidoRS: lol, ja notorycznie łapie się na tym, że do pacjentów mówię, że teraz pana osłuchamy i zbadamy brzuch, chociaż jestem sama xDD
Głupie przyzwyczajenie ze studiów, gdzie wszystko się robiło wszystko w kilka osób ¯\_(ツ)_/¯

@Kinald: a z pań zacznę korzystać, całkiem bezpieczne rozwiązanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Zeugma]

@siursonek: W sumie nawet sympatyczny słowotwór, może podpowiedzmy społeczności LPG że tak można ( ͡° ͜ʖ ͡°)