Wpis z mikrobloga

@orzeszkiziemne: Ło panie, robie w bankowości 3 rok, tutaj podwyżki są mega rzadko, wyższe grade'y wymagają projektów departamentalnych i masy #!$%@?, do tego okresy karencji np. 3 lata. No niestety, planuje zmienic na cos innego.
  • Odpowiedz
@orzeszkiziemne: Co pół roku wbijam awans lub podwyżkę 20% a mimo to też nie mam zbyt wysokich morale, bo na myśl o syfie organizacyjnym w którym mam się nurzać nie chce mi się w pon iść do pracy
  • Odpowiedz
Wykopki znów mnie nie zawiodły, gość ma stabilne spokojnie zycie, starcza kasy na lajcie. Ale nie #!$%@?, zmień prace bo cię dymają, ja zmieniam co 6miesiecy, a ja mam 28k za tylko 24h w pracy.
Stabilność i święty spokój jest więcej wart niż nie jedna podwyżka, kiedyś to zrozumiecie jak przestaniecie być „młodymi wilczkami”
  • Odpowiedz
@orzeszkiziemne: Jedno mogę doradzić, pochodź na inne rozmowy kwalifikacyjne by wiedzieć co sie dzieje na rynku. przez tak długi czas można przywyknać tylko do jednego rodzaju obowiązków i tak naprawdę tracić wartość na rynku pracy, bo ma się bardzo wąskie kwalifiklacje, odpowiednie tylko dla tego jednego miejsca pracy.
  • Odpowiedz
@orzeszkiziemne: Co Cię trzyma w jednej firmie aż tyle lat? Zawsze jak widzę, że ludzie z jakimi wspólpracuje siedzą w jednej firmie tak długo to zastanawia mnie ich motywacja. Sama mimo, że nigdy nie trafiłam na złego pracodawcę to po 3 latach odczuwam już ogromne zmęczenie materiału i po prostu chce czegoś nowego.
W tym roku poznałam nową rekordzistkę, 24 lata w jednym korpo. Na początku myślałam, że żartuje.
  • Odpowiedz