[krucjan]

Nie polecam kebart na powstańców, kolejny scierwokebab pokroju nefisów i innego szajsu z sosami o smaku i konsystencji ketchupu tortex.
#szczecin

[dzieju41]

@krucjan Dobrze wiedzieć.

[tuomollo]

@krucjan: ja byłem ostatnio kolejny raz w kebaby i było spoko. Nie idealnie ale wołowina zawierała w sobie jakieś mięso. Sos miętowy też spoko.

[Gumbas]

@krucjan Szczecin nie gotowy

[Misiu89]

@krucjan: Ale ten Nefis na Pomkach był Ok jeszcze kilka miesięcy temu… coś się zmieniło?

[krucjan]

@Misiu89 nigdy nie był ok, ale masz prawo do swojego zdania. Jeśli smakuje Ci nefis, w takim razie kebart też powinien trafić w Twój gust.

[Szr1h]

@krucjan: każdy kebab który stylizowany jest na "turasa" to jeden i ten sam syf, z jednej hurtowni co każdy inny kebab w całej polsce

[Misiu89]

@krucjan: może jak jadasz często w różnych miejscach to masz porównanie. Ja zdążę zapomnieć jak smakował poprzedni gdy był przynajmniej poprawny.

[krucjan]

@Szr1h taka prawda, dlatego ostrzegam, że to kolejny ordynarny turas i nie warto tracić czasu. No chyba że ktoś lubi takie turasy dziadowskie, to polecam.

[Szr1h]

@krucjan: przeraża mnie w ludziach to, że idą do normalnego kebsa, gdzie mają wybór między powiedzmy 3 rodzajami mięsa, a i tak wezmą tą #!$%@?ą "baranine", a potem narzekają, że lokal smród

[11mariom]

@krucjan: albo mają nierówną jakość albo ja mam małe wymagania... Ale ostatnio zamawiałem u nich ostre rollo i było dobre.

Za to keps się stoczył i podrożał mocno.

[krucjan]

@11mariom jakość jest raczej równa. To jest po prostu standardowy Turek z najtańszym mięsem mrożonym, najtańszymi sosami z butli, najtańsza tortillą + kapusta pomidor i ogórek.

Nie mówię że inne kebaby to jakieś wykwintne dania, ale niektóre kebabownie chociaż sosy same robią, niektóre nawet mięso, albo chociaz jak kupują gotówce to nie najtańsze.

A połowa tych Turków bierze najtańsze dziadostwo i to chyba od tego samego producenta, bo wszystkie smakują tak samo.

[11mariom]

@krucjan: no ale to w ten sposób to wszystkie kebaby w Szczecinie są gówniane, bo żaden mi się nie wyróżnia na plus smakowo. Najwyżej na minus… i tu mi lista "omijać" rośnie, bo się zrobiło niejadalnie lub przesadnie drogo. Chwilowo akurat ten we wpisie to łapie się pod "da się zjeść i w sumie OK".

Ale to może powiesz, które są warte spróbowania u nas wg Ciebie, to przy jakiejś okazji

[krucjan]

@11mariom

no ale to w ten sposób to wszystkie kebaby w Szczecinie są gówniane
To już twoja subiektywna opinia.
A ja mówię obiektywnie, że różne kebaby różnią się jakimś detalami, sposobem przyrządzenia i składnikami a przede wszystkim sosami i można sobie próbować.

A te turki są takie same, mają to samo najtańsze dziadostwo z makro czy skądś tam. To jest wśród kebabów odpowiednik hamburgera z budy z tostami na dworcu, takiego jak

[krucjan]

@11mariom

Ale to może powiesz, które są warte spróbowania u nas wg Ciebie, to przy jakiejś okazji sobie spróbuję

Warte spróbowania są te co ci smakują, jak smakuje ci kebart to tam jedz, nie musi ci smakować to co mi ¯_(ツ)_/¯

[krucjan]

Jak ci smakuje ten tenkebart to z dużym prawdopodobieństwem będzie ci smakować kebab na Cyryla, na grunwaldzkim, na budziszyńskiej na Jagiellońskiej przy szpitalu, na santockiej, na obotryckiej, na słonecznym między napierskiego a Rydla...

No i kebab na Zawadzkiego, nie można go pominąć w zestawieniu turasów.