Wpis z mikrobloga

Polska to chlew obsrany gównem. I rtęcią.

Kraj, w którym korupcja doprowadziła do ogromnej katastrofy ekologicznej, a władza udaje, że nic się nie stało.

Kraj, w którym przestrzeganie przepisów to oznaka słabości, a zgłaszanie ich łamania to donosicielstwo.

Kraj, w którym coś osiągniesz, to jesteś tłamszony, bo kto to widział wychodzić przed szereg.

Kraj, w którym korupcja władzy jest przez plebs ignorowana, bo przecież nawet jak kradną, to dzielą się z biednymi. Bo kto tyle dał? Miliony dopłat dla nierobów, 14 emerytury, a inflację to Putin i Tusk przyniósł, a rząd dzielnie walczy z tym problemem.

Kraj, w którym rząd wie lepiej kto, gdzie i kiedy ma pracować, co kontroluje zakazem handlu.

Kraj gdzie policja łapie w krzakach 5 metrów za początkiem terenu zabudowanego przekraczających prędkość o 5 kmh, a morderców w BMW traktujących drogi publiczne jak tor wyścigowy ma w dupie - a bo kierowca może kogoś wpływowego zna i straci pracę, bo godności stracić już nie może - nie po tym, jak egzekwowali bez litości nielegalne przepisy zamknięcia przedsiębiorstw, noszenia masek na zewnątrz, zakazu wychodzenia z domu, zamykaniu lasów czy pałowaniu bez powodu na protestach.

Kraj, w którym trójpodział władzy zanika, a ludzie się cieszą i klaszczą pod telewizorem nastawionym na TVP. W końcu Tuskowi dupa pękła. Zanik demokracji w wolności słowa nie ma znaczenia, bo to wróg ma źle - nie oni.

Duża część ludzi nadal będzie miała to wszystko w dupie nawet, gdy w zimie nie będą mieli czym grzać lub zabraknie prądu - w końcu to wina wroga, którego rząd zawsze znajdzie do zwalenia winy.

Polska prawie niczym nie różni się od Rosji. Gdyby nie wejście do Unii Europejskiej, to co dzieje się teraz zaczęło by się już dekadę temu. A karakan planuje nas z Unii wyprowadzić.

Wróciliśmy do PRL, a ludzie się cieszą i walczą między sobą. A reżim robi co chce.

#polska #odra #bekazpisu #bekazprawakow #bekazpodludzi #bekazlewactwa #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy