Wpis z mikrobloga

@Meritneit: aaaa, żeby to były komary, ja toczę jakaś nie kończącą się walkę z molami spożywczymi, już dwa jak nie 3 razy wybiłem je co do ostatniej sztuki, tylko co z tego jak jakiś emeryt ma ich tyle że pojedyncze sztuki widać czasem na klatce. To kwestia czasu aż jakiś wleci i strat na robi, a tak może z dusze w zarodku.

ps. komarów to sobie jedno czy dwa wydarzenia przypomnam,