[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Moja dziewczyna namawia mnie na fisting, trochę nie chcę aby potem coś czuć.
Czytam i czytam na necie zagranicznym i polskim, że to i tak wraca później na swoją właściwą ciasność no ale nie jestem pewien.
Kiedyś miałem w łóżku kobitę po porodzie, niby 3 lata temu urodziła, ale weszło bez tego charakterystycznego "pierwszego oporu".
Mówi, że podobno to nie jest ciężko, wystarczy zrobić palcówkę, 2 - 3, 5 minut i 4 palce, kolejne 10 minut i 5 palców wchodzi z lubrykantem i bardzo chciałaby spróbować.

Zgodzić się?
Głownie fajnie jakby kobiety się wypowiedziały, które jakąś styczność z tym miały.
#seks #fetysze

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62fa8771e59819101655dabe
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[saperq]

@AnonimoweMirkoWyznania jeszcze jak

[Noniusz]

ale weszło bez tego charakterystycznego "pierwszego oporu"

@AnonimoweMirkoWyznania: obym nigdy w życiu czegoś takiego nie doświadczył ლ(ಠ_ಠ ლ)

[AnonimoweMirkoWyznania]

BliskiKról: no fisting to dosyć ekstremalne, bez wcześniejszego przyzwyczajania dupy coraz to większymi zabawkami, nie wyobrażam sobie żeby to się dobrze skończyło. Da się z tego czerpać przyjemność, ale trzeba też mierzyć siły na zamiary.
---

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua