Wpis z mikrobloga

  • 10
@kocham-pati-3 7 lat miałem wtedy. Pamiętam, że przed finałem dziadek zapytał mnie kto wygra i jaki wynik, powiedziałem 3:0 dla Francji. Meczu nie oglądałem bo poszedłem spać wcześniej, ale na drugi dzień dostałem od dziadka 5 zlotych ()
  • Odpowiedz
@haosek ten mecz Francja-Anglia to jeden z moich pierwszych, tak dobrze zapamiętanych meczy, właśnie przez te końcówkę.
Strasznie sie wtedy jaralem Beckhamem, United i całą Anglia, a stary fanatyk Zizou.... Piękny to był mecz.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kocham-pati-3: mundial w 98 pamiętam lepiej niż większość późniejszych meczów i jak wychodziło się kopać piłkę między meczami na trawniku przed blokiem.
Dopiero po mundialu odkryłem, że Polska też ma reprezentację - do dzisiaj pamiętam pierwszy mecz jaki oglądałem: Polska - Izrael 2:0.
  • Odpowiedz
KOREA 2002 i to razem z Polakami. To było szaleństwo jakiego już później nie uświadczyłem (no może euro 2012 mogłoby się równać).

I zwyciężyło piękno futbolu, to była świetna historia z chłopakami z faweli którzy w finale rozbili niemiecką maszynę. Ronaldo, Rivaldo, Ronaldinho, Carlos, to była historia, romantyzm tego sportu
  • Odpowiedz