Aktywne Wpisy
wykopowa_ona +93
Skończyłam filologię polską.
Ale miałam świadomość, że to gówno. Zaczęłam się więc dokształcać. W IT.
I na ten moment pracuję w branży. Nie zarabiam kokosów (8k netto), ale mam luźne godziny pracy, home office, no i mieszkam we wsi pod miastem powiatowym. Ogólnie więc miodzio.
Ale jestem już zmęczona spotkaniami z moim ojcem, który uważa, że dostaję kasę za nic.
Nie dociera do niego, że po nocach (jak 3 dzieci spało) uczyłam
Ale miałam świadomość, że to gówno. Zaczęłam się więc dokształcać. W IT.
I na ten moment pracuję w branży. Nie zarabiam kokosów (8k netto), ale mam luźne godziny pracy, home office, no i mieszkam we wsi pod miastem powiatowym. Ogólnie więc miodzio.
Ale jestem już zmęczona spotkaniami z moim ojcem, który uważa, że dostaję kasę za nic.
Nie dociera do niego, że po nocach (jak 3 dzieci spało) uczyłam
speed_i +4
Gdyby nic Cię nie ograniczało, to w którym z tych krajów najbardziej chciał(a)byś mieszkać?
Gdyby nic Cię nie ograniczało, to w którym z tych krajów najbardziej chciał(a)byś mieszkać?
- Francja 2.7% (55)
- USA 17.6% (356)
- Włochy 22.0% (445)
- Polska 14.2% (286)
- Chiny 1.1% (23)
- Japonia 13.8% (279)
- Niemcy 5.3% (107)
- Egipt 1.0% (20)
- Tajlandia 10.8% (218)
- Islandia 11.4% (231)
Trzeci dzień już leżę i ryczę w poduszkę. 2,5 roku razem, zaręczyny, wspólne plany, wspólne mieszkanie. Wspierałem ją kiedy wychodziła z emocjonalnego doła po mobbingu i utracie pracy. Wszyscy w około mówili że taka z nas idealna para. I na nic to wszystko. Okazało się że w między czasie miała zainstalowanego tindera i pewnie spotykała się z innymi typami. Jak można w żywe oczy komuś kłamać i wmawiać że się go kocha a ukradkiem czatuje z obcymi kolesiami. Mówi teraz że szuka tylko przyjaciela żeby porozmawiać i z nikim się nie spotkała. Nie wierzę jej. Jeśli tak to czemu od razu nie powiedziała tego tylko dopiero jak ją nakryłem. Nie mam już sił. Nie zaufam nikomu w życiu. Prawie 3 lata wspólnego życia szlag trafił. Kazałem jej się spakować i nie wracać. Wydzwania 20 razy dziennie. Czasem przechodzi mi przez myśl żeby przełknąć ślinę i pogodzić się z tym że widocznie nie będę dla niej szczytem marzeń ale jednak warto ocalić ten związek. Czy jednak spróbować pozbierać się i wyjechać do znajomego do Holandii na jakiś czas. Zapomnieć o starym życiu i rozpocząć nowe?
#bezsens #depresja #zwiazki #rozstanie #tinder
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62ff50891f14efece9d7e17f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
this
@AnonimoweMirkoWyznania:
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
3 Dzień dopiero.. daj sobie czas. Ja wyszedłem z toksycznej relacji, która trwała prawie 5lat. Aktualnie mija 4 miesiąc i dalej mi dokuczają wspomnienia, ale już o wiele mniej i zacząłem widzieć jaka była naprawdę.
Nie będę pisać, jakie na początku miałem myśli, bo teraz to mi aż wstyd, że