Wpis z mikrobloga

Zawsze mialem jakies tam przekonania, ale ostatnio coraz bardziej widac czarno na bialym - mężczyźni dziadzieją i nie chodzi mi tu o typowe boomerskie pierdy na FB o wojsku czy o pedałach w rurkach. Tak jest - świat przesuwa Okno Overtona i coś, co 30, 20 a nawet 10 lat temu bylo nieakceptowalne i budziło kontrowersje teraz jest jak najbardziej normalne. Na podstawie afery z premier Finlandii widać wprost - inni faceci BRONIĄ babki która zabawia się z "przyjacielem" w klubie i daje całować po szyi i wmawia sobie, ze to nie tak, ze to co innego, ze nic nie widac, ze moze mąż jest z tym OK (xD). Że kobiety by jej broniły to mógł się spodziewać każdy (słynna solidarność plemników nawet przy największych glupotach) ale jak sie okazuje najwiekszym wrogiem kazdego faceta jest drugi facet. Kiedys kobiety napuszczaly jednego na drugiego do bójki przed klubem, teraz tłum białorycerzy sam stratuje kazdego ktory by zwyzywał swoją dziewczynę która się puściła. Nie trzeba namawiać.

Jak dla mnie drastyczny spadek w dół zaczął się kiedy bycie gwiazdą porno i peklowanie przed milionami widzów stało się czymś akceptowalnym a nawet dawało popularność (Mia Khalifa i Sasha Grey) potem to już jazda bez trzymanki. Sam byłem i dalej jestem (jak alkoholik) uzalezniony od porno bo w gimnazjum juz bylo to czyms normalnym ze na przerwach chlopaki sobie pokazuja co ogladali i jakie sa ich ulubione panny. I po wielu latach niewoli - im szybciej rzucicie to tym lepiej. Potem niestety facet jest jaki jest - bez chęci na seks, bez motywacji, bez celów, z kompleksami, zawsze jest cos z tylu glowy. I to nie znaczy ze gosc uzalezniony od porno musi byc przegrywem w piwnicy. Moze miec z wierzchu super zycie, dziewczyne, powodzenie u dziewczyn czy byc przystojnym. Ale zawsze to deprawuje i ciagnie w dół psychicznie.

Az chcialo by sie powiedziec - ze to moze jakis spisek zeby oslabic spoleczenstwo i rodzine. Moze - a moze po prostu jak z kazda uzywka stoi za tym zyla zlota jaka plynie z widzów. Porno to swoja droga - ale onlyfans na ktorych czesto bardzo przecietnie dziewczyny wyciagaja kupe kasy czy sie z tego utrzymuja. I jeszcze powstaja tiktoki na ktorych chlopy popieraja to wsrod swoich dziewczyn. Tylko potem czesto widac jak ida w odstawke bo ze zdjec stóp mogą zmienic na ostrzejsza jazde

#przemyslenia #nofapchallenge #nofap #blackpill #redpill #porno
januszfleciarz - Zawsze mialem jakies tam przekonania, ale ostatnio coraz bardziej wi...

źródło: comment_1661012267rioQwRJHJ3J78zkfs6z7Af.jpg

Pobierz
  • 8
@Slavcel: oczywiscie ze nie wszystko to porno. Ale jak dolozysz do tego w jakim trybie zyje wiekszosc ludzi - praca siedzaca lub z mala iloscia ruchu, zla dieta, naduzywanie alkoholu, uzywki, zla suplementacja i leki to juz chyba robi roznice?

Bardziej nie nofap tylko noporn - zjechanie na recznym przy braku partnerki do zdjec znajomej czy ubranej babki lub w bikini wymaga chociaz od naszego mozgu wysilenia sie na tyle, zeby
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@januszfleciarz:

Piszesz o ludziach którzy mają realne szanse na randki, ruchanie i ogólnie mają mniejsze lub większe powodzenie u kobiet. Większość ludzi praktykujących Nofap to ludzie, którzy tego powodzenia nie mają i dlatego szukają wyrzutów hormonów szczęścia w porno i masturbacji. Nadużywanie porno i nadmierna masturbacja jest bardziej skutkiem braku powodzenia z płcią przeciwną, a nie przyczyną.
@januszfleciarz: Porno jest przydatne gdy się praktykuje mgtow, czy też incelizm/volcelizm. Warto walić co kilka dni dla zdrowotności i zmniejszenia irytującego parcia na samice, które w większości nie są warte pajacowania.
Problem pojawia się gdy ktoś przegina, uzależnia się, traci samokontrolę. Kwestia siły woli i stawiania sobie granic.
Co do teścia, to bardziej tryb życia, brak zachęty do działania w postaci nagrody ze strony kobiet (połowa mężczyzn praktycznie dla nich nie