Aktywne Wpisy
Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w piątek opijałem sesję tak, że nie pamiętam kompletnie powrotu. Wróciłem do domu cały ale rano zdałem sobie sprawę, że mam na piszczeli ranę. Moja hipochondryczna natura daje o sobie znać, wkręcam sobie że coś mogło mnie po drodze ugryżć i umrę na wściekliznę. Da się jakoś to wykluczyć? Spodnie są w tym miejscu nienaruszone.
#medycyna #kiciochpyta
#medycyna #kiciochpyta
kamil-tika +33
Zazwyczaj co sobote lece w miasto z ziomkami na jakies piwko itd. przez co sporo przesiaduje w roznych knajpach i mam jedno przemyslenie z tym zwiazane. Praktycznie co tydzien w kazdym lokalu obserwuje, ze jest minimum jedna lub dwie pary w skladzie murzyn + polka. To sie dzieje tydzien w tydzien jak ruszam w miasto i ide gdzies do knajpy a nie, ze raz na jakis czas cos takiego sie zdarza. Nigdy
Nie mam o tym pojęcia a moje pytania są pewnie tak banalne, że nawet ciężko znaleźć na nie odp w internecie.Wiadomo, zaczne od czegoś prostego, co lubię jak np melisa, alee, ale.
1. Czy zioła w domu mogę sadzić całym rokiem? Na każdych opakowaniach jest napisane keidy to się wysiewa i zbiera, ale rozumiem, że chodzi o to by temperatury były odpowiednie, gdy w domu cały rok jest ciepło, to mogę np zasadzić taką melisę teraz i zbierać w zimę?
2. Jesli już ją zasadzę, ona wyrośnie to co potem? Tzn w jaki sposób ją zbierać, podcinać ją i będzie odrastała w nieskończoność? Czy wyciąć wszystko i sadzić od nowa?
3. Czy w przypadku takich prostych ziół, ziemia ma jakieś znaczenie i musi być odpowiednia, czy to raczej obojętne?
#ziola #zielarstwo #ogrodnictwo
1. Tak.
2. Zbierasz tyle, ile potrzebujesz, zaczynając od największych kwiatów/łodyg/bógwieczego, z góry.
3. Jak kupisz Lidlową to nic się nie stanie.
Masz jakieś konkretne zioła na myśli?