Wpis z mikrobloga

@Bonnie_the_Cat

.... z chęcią bym Ci przyznał rację, gdyby nie to, że regularnie mijam pedalarzy jadących obok asfaltowej DDR, która nie ma żadnych krawężników i ciągnie się kilkadziesiąt kilometrów.


Jesteś w stanie napisać gdzie w PL jest lub są takie asfaltowe DDR na kilkadziesiąt kilometrów? Jedyne co mi się kojarzy jako dłuższa droga dla rowerów czy szlak rowerowy to w Trójmieście wzdłuż wybrzeża ale Tobie chodzi zapewne o coś innego.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Tokolegakolegi: @kinasato: @Siaa: ale ja się gościowi nie dziwię, zobaczcie, co jest w oddali na skrzyżowaniu: próg, prawdopodobnie wysoki. Sam jak (rekracyjnie) jeździłem rowerem wzdłuż szosy (dla bezpieczeństwa po ścieżce, bo kretynów na drodze tam więcej niż na wypoku), to do szału mnie doprowadzały bardzo wysokie krawężniki, z których zjechać się normalnie nie dało, a bez zsiadania to komfortowe nie było. I tak co kilkanaście metrów obok posesji...

@
@Hangry: Oho. Dyskryminujesz innych rowerzystów, bo jeżdżą na innych rowerach? Na składaku przejedziesz i 100 km za jednym zamachem. Nie trzeba do tego mocnego sprzętu. Dobry rowerzysta zaadaptuje się do każdego roweru.
Wykorzystujesz typowy argument u pedalarzy - zmiana tematu na kierowców. Kierowcy też nie są święci i możesz założyć inny wpis na ten temat.
Uwielbiam ten #!$%@? argument o trudnościach z infrastrukturą na drogach rowerowych. Ludzie w autach też się #!$%@?ą na przejazdy kolejowe, na bezsensowne znaki stop i inne ograniczenia albo nakazy. No ale nie porównujmy samochodów do skarbu tego świata ROWERÓW, przecież to one są kolejnym etapem ewolucji technologi i techniki. a nie, czekaj...
I tak co kilkanaście metrów obok posesji...


@Fenrirr: dla bezpieczeństwa żeby mi ktoś nie wjechał w tył nie hamuję ani nie zwalniam gdy przecinam przejazdy dla rowerów. Ten sam poziom wypowiedzi tutaj już boli co? :)
@Tokolegakolegi: z innej beczki, bo sytuacja na fotce jest jednoznaczna (nie czytałem wszystkich komentarzy, może ktoś poruszył ten temat):

Zakładam, że w tym miejscu jezdnia była szeroka, i ktoś wpadł na pomysł budowy DDR. Jak bardzo zwiększyłaby się kwota inwestycji gdyby zamiast zrobienia DDR na podwyższeniu, z krawężnikiem, położyć szerszy pas asfaltu i oddzielić DDR białą farbą od jezdni dodając znak DDR?

W Polsce jest tak ze wszystkim. W Europie robią
@Bonnie_the_Cat
@yhbgrobdoivbvwamsv
Czekam na 21 września. Jeśli debile z PiSu się nie zreflektuja to zobaczymy czy będziecie tak przepisów przestrzegać czy #!$%@?ć saltami.
Pamiętajcie prawo jest prawo. Nieważne że coś jest źle.
I zupełnie nie chodzi o rowery, zmienia się definicja chodnika i nie będzie można na nim parkować. Wcale
@yhbgrobdoivbvwamsv wszystko jest dla ludzi jak jest #!$%@? zrobione to nie dziw się że ludzie nie korzystają.
Sam wolę samochód od roweru ale jestem też człowiekiem i rozumiem innych.
Więc czekam na placz ludzi którzy muszą zaznac trochę aktywności fizycznej bo na chodniku nie wolno parkować, bo jak ktoś jest taki zero jedynkowy to dlaczego dla niego mam taki sam nie być?
ale ja się gościowi nie dziwię, zobaczcie, co jest w oddali na skrzyżowaniu: próg, prawdopodobnie wysoki. Sam jak (rekracyjnie) jeździłem rowerem wzdłuż szosy (dla bezpieczeństwa po ścieżce, bo kretynów na drodze tam więcej niż na wypoku), to do szału mnie doprowadzały bardzo wysokie krawężniki, z których zjechać się normalnie nie dało, a bez zsiadania to komfortowe nie było. I tak co kilkanaście metrów obok posesji...


@Fenrirr: To niech jedzie wolniej i
Rozumiem, że jak będą dziury w drodze, to mogę wjechać autem na równiejszą drogę dla rowerów?


@chonotukuhwa: co do zasady nie możesz, ale gdyby gdzieś tak było, to pewnie tak byś właśnie robił.

No ale praktycznie nigdzie tak nie jest, generalnie nie zdarza się żeby ścieżki rowerowe miały lepszą nawierzchnię od jezdni. W innej sytuacji która się zdarza w praktyce - kiedy jest więcej pasów dla samochodów i ten po którym