Wpis z mikrobloga

Zapraszamy na Ukrainę, jak taki chojrak jesteś. W końcu ta wojna też nas pośrednio dotyczy. Walcząc po stronie Ukraińców przysłużysz się naszej ojczyźnie. No, na co czekasz? Raz, dwa w kamasze i w drogę.


@Whaadahell: I spotkam tam twoją siostrę czy matkę? Nauczyłeś się już rodzić bo wypadałoby skoro de facto jesteś już kobietą.
@peszek_leszek: Chyba chodzi ci że o wiele więcej kobiet niż mężczyzn z tego samego pokolenia dorabia się potomstwa, co wynika z prostego faktu że kobiety zawsze rodzą swoje dzieci i wiele kobiet zachodzi w ciąże z jednym facetem, co w historii często miało miejsce w np. haremach czy na dworach szlachiców. A teraz wyjaśnij mi prosze w jakim kontekście ma być to probierz wartości jakiejkolwiek? Facetów można bardziej eksploatować bo w
@Nighthuntero: Mimo wszystko jest zasadnicza różnica w obrazku górnym i dolnym - kobiety chcą czegoś dla siebie, w sensie broniąc swoich interesów, aby podnieść sobie komfort życia, czyli są to pozytywne żądania.
Na dolnym obrazku jest równanie w dół, czyli ja mam zostać w kraju i mieć gorzej, wiec niech wszyscy mają źle. No takie coś trudno popierać.
Mimo wszystko jest zasadnicza różnica w obrazku górnym i dolnym - kobiety chcą czegoś dla siebie, w sensie broniąc swoich interesów, aby podnieść sobie komfort życia, czyli są to pozytywne żądania.

Na dolnym obrazku jest równanie w dół, czyli ja mam zostać w kraju i mieć gorzej, wiec niech wszyscy mają źle. No takie coś trudno popierać.


@Fosfofruktokinaza: Różnica jest taka, że mężczyźni są systemowo dyskryminowani, między innymi normy dźwigania, wiek
Najlepszy argument, kobiety nie uczestniczą w wojnie bo mogą rodzić dzieci, tyle wynosił współczynnik urodzeń i to jeszcze przed wojną. Po wojnie ukrainki będą wracać do kraju i masowo dawać się zapładniać Saszkom i rodzić dzieci, prawda?


@Nighthuntero: swoja droga w sumie ciekawe jak wyglada dzietnosc ukrainskich ukrainek w porownaniu do tych co od lat siedza w Polsce i maja z kims dzieci... polakiem albo ukrainem
Nie, nie wpływa to na jego zdrowie bezpośrednio. Czy naprawdę porównujemy obiad do higieny? Po co w takim razie papier toaletowy czy mydło? Niech każdy bierze swoje.


@peszek_leszek Przeciętny mężczyzna zjada więcej niż przeciętna kobieta, bo jest większy. Ergo musi wydawać więcej na żywność. Czy w związku z tym zgadzasz się, żeby mężczyźni dostawali dodatek żywnościowy? To taka sama logika jak dotowanie podpasek.
kobiety chcą czegoś dla siebie, w sensie broniąc swoich interesów, aby podnieść sobie komfort życia, czyli są to pozytywne żądania.

@Fosfofruktokinaza: a więc to na tym polega równouprawnienie, aha ok

@Intellectually_superior: W sumie bardziej się odniosłam do tego dlaczego na obrazku są zupełnie inne reakcje na te dwie grupy ludzi, niż do definicji czym jest równouprawnienie. Ale swoją drogą to średnie to dążenie do równouprawnienia ze strony mężczyzn - bardziej
Mimo wszystko jest zasadnicza różnica w obrazku górnym i dolnym - kobiety chcą czegoś dla siebie, w sensie broniąc swoich interesów, aby podnieść sobie komfort życia, czyli są to pozytywne żądania.

Na dolnym obrazku jest równanie w dół, czyli ja mam zostać w kraju i mieć gorzej, wiec niech wszyscy mają źle. No takie coś trudno popierać.

Fosfofruktokinaza: Różnica jest taka, że mężczyźni są systemowo dyskryminowani, między innymi normy dźwigania, wiek emerytalny,
@Nighthuntero: zaraz, ale jaki jest problem? Czy to nie wy jesteście za konserwatywnym porządkiem? Jak w takim razie kobiety mają iść na wojnę, skoro to zawsze była domena mężczyzn? Feministki są jakie są, ale przynamniej coś tam dla siebie działają. Faceci nie, bo nigdy nie musieli. I potem pikachu face, że jak robak trzeba iść i umierać za ojczyznę.
zaraz, ale jaki jest problem? Czy to nie wy jesteście za konserwatywnym porządkiem? Jak w takim razie kobiety mają iść na wojnę, skoro to zawsze była domena mężczyzn? Feministki są jakie są, ale przynamniej coś tam dla siebie działają. Faceci nie, bo nigdy nie musieli. I potem pikachu face, że jak robak trzeba iść i umierać za ojczyznę.


@Walimbrachol: Jacy wy towarzyszu? Ja jestem za równouprawnieniem i to takimi prawdziwym, a
@Nighthuntero: to dziwne, ponieważ na wykopie nie widać żebyście coś robili w tym kierunku. Tylko narzekacie, co jest w zasadzie reakcją na działania kobiet. One jakoś się starają działać na swoją korzyść, oczywiście że robią to w swoim interesie. Ale w interesie facetów jest też robić coś społecznie potrzebnego dla nas samych. A tak tylko bóldupienie na baby, że dbają o swoje sprawy i mają czelność pomijać przy tym mężczyzn.
@Nighthuntero Ludzie atakujący postulat o wojskowym równouprawnieniu są po prostu bialorycerskimi spermiarzami najgorszego sortu. Nie ma żadnych powodów dla których to powinno działać inaczej względem kobiet i mężczyzn, tym bardziej że współczesne kobiety raz na zawsze rozprawiły się ze stereotypem kobiety-matki. Współczesne kobiety chcą być mężczyznami, więc dlaczego ktokolwiek miałby im przeszkadzać w realizacji tego celu?
Ciekawe kiedy w końcu doczekamy się równouprawnienia w Polsce, a nie tylko przywilejów dla kobiet, a obowiązków dla mężczyzn.


@Nighthuntero: Ciekawe kiedy faceci, którzy codziennie jadą po lewakach i feministkach w końcu się zbiorą i zaczną walczyć o własne prawa? A sorry zapomniałem, że nawet oni mają #!$%@? na prawa mężczyzn, a ten głupi mem, który wstawiłeś, tylko to udowadnia. #!$%@?, zamiast upominać się o to, żeby nie robić pod przymusem