Wpis z mikrobloga

Przeczytałem sobie ten reportaż dziś. https://wiadomosci.wp.pl/gorsze-zycie-kiedy-rata-rosnie-a-zoladek-sie-sciska-6807765523974656a
Przemawia do wyobraźni jak bardzo niektórym się obrywa. I nie jakimś mitycznym oskarkom, które gnębiły przegrywa w szkole, tylko zwykłym parom, którym zamarzył się zakup mieszkania i egzystencja w normalnych warunkach. No więc czytam, szkoda mi takich ludzi i myślę, że tym rozmaitym szczelcom i innym szitposterom i karaluchom można tylko pluć w pysk i patrzeć czy się ślina równo po bokach rozłożyła. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Siedzi takie człekokształtne coś w piwnicy i tylko wypuszcza z siebie wysrywy. "rośnij wiborku rośnij, niech bankrutują, niech zdychają, niech się wieszają.... tacy cwani byli, fotki na insta z wakacji, a teraz co, huehuehue?" Skondensowana esencja polactwa. Czysty, wydestylowany polaczan #!$%@? przyprawiony wschodnią onucą.

A o co tak spierdoxa buli dupka? Bo wielki pan programista z Wrocławia, albo słoikowy gównoanalityk finansowy który jeszcze nie dawno na wiosce ważył ogony tatusiowych krów, uważa, że mu się należy zakup mieszkania za gotówkę. I go drażni, że jakiś "plebs" sięga po kredyty. Bo mu "rynek popsuli"! I to jeszcze w JEGO mieście! xD

Jak sam nie mam ani grosza kredytu, ani go nie potrzebuje, tak trzymam kciuki za kredyciarzy. Tylko po to, żeby się takie zwierzęta zesrały z zawiści. Dawać mnie tu wakajki dla kredyciarzy na kolejne 5 lat.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nieruchomosci #bekazpodludzi #kredythipoteczny #kredyt
Pobierz
źródło: comment_1662298570cbrJkrsLivrCwk9cXktqKl.jpg
  • 23