Wpis z mikrobloga

Ludzie za wynajem pokoju życzą sobie już 1500-1700 złotych xDD I to czasem w 5 pokojowych mieszkaniach.

Raty kredytu uderzają w kredytobiorców, ale ci sobie to odbijają na wynajmujących. Emeryci trzynastki, czternastki. Państwówka podwyżki, dodatki, a na wysokich stołkach samorządowych pensje rosną o 50-100 %.

Najniższa podniesiona, ale seba układający cegiełki w hurtowni raczej nie wynajmuje mieszkania czy pokoju w dużym mieście, nie jest studentem, a żyje z konkubiną i pobiera socjal oraz 500 +, które pewnie prędzej czy później też podlegnie waloryzacji. Spirala inflacji się nakręca.

Za wszystko macie płacić WY. Młodzi, zaradni, chętni do nauki, zdobywający doświadczenie, studenci. Wy macie zarabiać mało (ewentualnie dużo oddawać z dobrych zarobków) wydawać wszystko i jeszcze być tą grupą ,która zostanie najbardziej dotknięta kosztami i pędzącą inflacją.

#inflacja #pieniadze #zarobki #pracbaza #gospodarka #ekonomia #nieruchomosci #warszawa #trojmiasto #poznan
  • 25
  • Odpowiedz
@Bumelante: Daj spokój, typ narzeka na to, że na dzikim rynku nieruchomości młodzi są #!$%@? i ciężko się żyje na początku kariery, a jednocześnie jest winnych szuka wśród mitycznych „lewaków”, bo jakby był prawdziwy kapitalizm to na pewno bogactwo by spłynęło XD A pomyśleć, że w takim wieku z korwinizmu moznaby już wyrosnąć.
  • Odpowiedz
@KOLEGAMAMY: no ciekawe kto ma mieszkanie na początku kariery zawodowej zaraz po studiach i w ogóle ma/miał zdolność do zaciągnięcia zobowiązania na kilkaset tysięcy złotych.

Młodzi nie mają z czego odkładać, nie mają z czego za bardzo żyć, więc większość wegetuje i frustracja rośnie.
  • Odpowiedz