Wpis z mikrobloga

@KladzSie Jak się ma pokaźny plecak, to wszystko można. Kolega nawet nie wie jaki jest limit, więc tatuś pcha synka, albo jakiś wujek zaprasza w kamasze. Ja jak kiedyś myślałem o byciu maszynistą, to wiedziałem wszystko, co niezbędne.