Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Siema, Mirki mam problem z hotelem który żąda kasy za uszkodzenia których nie zrobiłem. Wynająłem przez booking apartament na kilka dni. Dzisiaj po oddaniu pokoju po paru godzinach odzywa się właściciel że znalazł rozdarcie na kanapie którego oczywiście nie zrobiłem. Właściciel żąda za naprawę około 2 tysiące (WTF?). Ogólnie dostałem fotki rozdarcia kanapy i śmieci które były w koszu wyrzucone na ziemię z informacją że zostawiłem syf w pokoju xDDD Poza tym właściciel nie chciał formalnie odebrać pokoju i kazał zostawić otwarty pokój z kluczami w zamku (przecież tam mógł wejść każdy). Ogólnie zamierzam kręcić Małysza i mu nic nie płacić ale chciałbym się upewnić.

#poradyprawne #prawo #kiciochpyta
  • 2