Wpis z mikrobloga

@serniczek_z_rodzynkami: Ładne masz kompleksy ziomek widać,że nie wychodzisz z piwnicy tylko masz już taka #!$%@? psyche od wykopu,że jedynym twoim celem jest wstawiać takie gówno na wykop według mnie to ci ludzie którzy tutaj siedzą to prawiczki którzy nigdy nie ruchali stworzyli sobie wirtualny świat w głowie i tak jest im dobrze
@tbhilt:
Nie nadinterpretuj:

czyli jak faceci chcą powiedzieć brzydkiej, że jest brzydka to ok nie jest. Ale jak kobieta jedzie po facetach to mam zmienić treści?


Dopowiadasz sobie, tego nie powiedziałam. Powiedziałam, że w ogóle zmieńcie treści, bo co Was w ogóle obchodzi to, że ktoś pisze, że ktoś jest brzydki? I po co to komukolwiek pisać? Nie wiem, zwierzątka można pooglądać zamiast tego.
@kasiknocheinmal: Uwielbiam oglądać zwierzątka! Po prostu taki content widzę tutaj na wykopie. Potem wchodzę do źródła na jakiejś platformie i widzę istne jechanie po facetach. Jakby sytuacja była odwrotna to byłby ruch na każdym portalu społecznościowym, byleby dojechać facetów, którzy się tak zachowali.
@tbhilt: na wykopie obserwuję tag różowopaskowy, czasami mi wpadnie w oko jakiś wpis tego typu, mimo że akurat tych nie obserwuję, lubię to poczytać. Ale naprawdę brać na serio jakieś toksyczne wpisy? Ludzie mają czasami jakieś chore sytuacje w życiu, ale płacze o tym jakie to kobiety są niedobre/mężczyźni są niedobrzy to przecież wiadomo, że od jakichś ludzi z problemami ze sobą. Nikt normalny nie wrzuca wszystkich przedstawicieli danej płci do
@kasiknocheinmal: Jakbym brał na serio zadanie innych to bym siedział w kącie. Mam to w dupie.

Zwracam uwagę wyłącznie na hipokryzję, którą przedstawiają kobiety w postaci tego, że facetów można jechać jak psów, mieszać z błotem, śmiać się z nich, wyzyskiwać, a kobiecie nie mogę zadać nawet pytania ile waży. Mi tylko o to chodzi i OP to pokazał w postaci mema.
@tbhilt: nie w tym rzecz. Ludzie mają jakieś tam swoje preferencje wizualne, obie strony, jasne.

Zastanawiam się tylko co ktoś ma w głowie, że mówi komuś, że jest brzydki. Nie komentowałam mema. Komentowałam wypowiedź wyżej. W dodatku nie precyzując płci, tylko ogólnie ¯\_(ツ)_/¯
@kasiknocheinmal: Ja wiem, że w tych czasach zwraca się uwagę na jakieś bzdety typu: nie możesz powiedzieć grubej osobie, że jest gruba bo ją urazisz, nie możesz powiedzieć osobie, która żre sam syf, że je sam syf i dlatego jest gruba. Ja jestem staroświecki jeżeli chodzi o te sprawy.

Właśnie przez to, że mówiliśmy naszym kolegom, że są grubi to większość z nich wyszła dzięki temu na ludzi. Zadbaliśmy również o
@tbhilt: nie chodzi o: nie można. Można. Tylko po co? Nie podoba się, to nie wchodzisz w bliższą relację i już. Jak ktoś jest gruby, to też to sam widzi, wzroku nie stracił. Zwyczajnie nie widzę sensu mówienia takich rzeczy. Tym bardziej, że uroda rzecz względna, w dodatku zmianą nawyków jej nie naprawią.

Btw: piszesz o mówieniu tego sam na sam. Komentarz wyżej dotyczył mówienia publicznie. Bez sensu.