@Fix: Przeczytałem w życiu w cholerę książek, taka sama forma spędzania czasu jak oglądanie serialu. Trzepanie sobie do rzekomej wyższości intelektualnej z dukania literek w głowie jest żałosna ( ͡~ ͜ʖ͡°) mi to przekonanie na szczęście przeszło w gimnazjum
Przeczytałem w życiu w cholerę książek, taka sama forma spędzania czasu jak oglądanie serialu.
@Patol0g: Nie zgodzę się do końca. Czytanie rozwija wyobraźnię, zasób słownictwa i opanowanie ortografii. Nawet, jeśli niektóre książki są pisane na jedno kopyto. Co do podbijania bębenka zgoda - ludzie myślą, że forma dzieła automatycznie definiuje jakość jego treści, czyli tutaj niby książka=lepsze. Najzabawniejsze jest, gdy ktoś gardzi np. daną formą (najczęściej serialami czy grami, ale np.
@KotBojowy przecież on i jego plusujący ostatnią książkę z własnej nieprzymuszonej woli przeczytali w gimnazjum, więc taka zależność jest dla nich oczywista ( ͡º͜ʖ͡º)
Przeczytałem w życiu w cholerę książek, taka sama forma spędzania czasu jak oglądanie serialu.
@Patol0g: To teraz spróbuj przeczytać jakieś badanie, pod względem stymulacji mózgu książki biją na głowę oglądanie filmu czy serialu, czytanie realnie spowalnia proces starzenia się mózgu, zmniejsza ryzyko demencji, a to tylko wierzchołek góry lodowej. Wykazałeś się niczym innym jak ignorancją, powleczoną jeszcze próbą wskazywania, że to inni są głupi i żałośni.
@WPoszukiwaniuStraconegoRigczu: doceniam gry, filmy, seriale. Nie twierdzę że treść zależy od medium w którym występuje, ale z reguły wartościowe z perspektywy naukowej treści, występują częściej w książkach, niż w filmach na youtube
@KotBojowy: Nie czytam prawie w ogole książek i nie mam problemów z formułowaniem zdań czy z zasobem slow. Moja dziewczyna co wieczor cos czyta i tak kolorowo to nie wyglada xd
@wicked93: O nie, uciekaj zanim fanatycy wędk... książek obsrają się na beżowo swemi wyszukanymi słowy. PS. @mirabelka2137: Tokarczuk je gówno ( ͡°͜ʖ͡°)
@KotBojowy: Przeczytałem w życiu mnóstwo książek i jakoś nadal mam problemy z tą swobodą tak więc ¯\_(ツ)_/¯ Rozrywka i odskocznia od rzeczywistości jak wspomniane seriale.
@KotBojowy znam osoby co czytają od groma książek i często wysławiają się tak jak na załączonym obrazku. Na zasób słownictwa składa się dużo więcej czynników niż samo czytanie.
@Patol0g: Nie zgodzę się do końca. Czytanie rozwija wyobraźnię, zasób słownictwa i opanowanie ortografii. Nawet, jeśli niektóre książki są pisane na jedno kopyto.
Co do podbijania bębenka zgoda - ludzie myślą, że forma dzieła automatycznie definiuje jakość jego treści, czyli tutaj niby książka=lepsze. Najzabawniejsze jest, gdy ktoś gardzi np. daną formą (najczęściej serialami czy grami, ale np.
@Patol0g: To teraz spróbuj przeczytać jakieś badanie, pod względem stymulacji mózgu książki biją na głowę oglądanie filmu czy serialu, czytanie realnie spowalnia proces starzenia się mózgu, zmniejsza ryzyko demencji, a to tylko wierzchołek góry lodowej. Wykazałeś się niczym innym jak ignorancją, powleczoną jeszcze próbą wskazywania, że to inni są głupi i żałośni.
Nie bez powodu obecnie ludzie
@WPoszukiwaniuStraconegoRigczu: doceniam gry, filmy, seriale. Nie twierdzę że treść zależy od medium w którym występuje, ale z reguły wartościowe z perspektywy naukowej treści, występują częściej w książkach, niż w filmach na youtube
PS.
@mirabelka2137: Tokarczuk je gówno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@KotBojowy: Przeczytałem w życiu mnóstwo książek i jakoś nadal mam problemy z tą swobodą tak więc ¯\_(ツ)_/¯
Rozrywka i odskocznia od rzeczywistości jak wspomniane seriale.
@ArmaturaGramatura: Borze szumiący, wy naprawdę tak myślicie. Aż wstyd się przyznać, że się czyta przy takiej społeczności. Gorsi niż passaciarze.