Wpis z mikrobloga

@A_R_P, @Bardzo_Wsciekla_Mebloscianka: Chodzi chyba o to, że jak skrytka jest potencjalnie zagubiona (ma kilka zalogowanych nieznalezień), to często znajdują się użytkownicy, którzy nie mogąc jej znaleźć, zamiast zalogować nieznalezienie albo odpuścić, to samodzielnie dają nowy pojemnik z logbookiem i wpisują znalezienie.

Wtedy czasem zdarza się, że w rzeczywistości stary pojemnik jest nadal na swoim miejscu, tylko na tyle dobrze ukryty, że kilka ostatnich osób go nie znalazło. Albo po prostu
@Bardzo_Wsciekla_Mebloscianka: Mam dwie skrytki (jedną tradycyjną i jedną multi). Obie od ponad 7 lat.

Tradycyjna jest w małej miejscowości, więc rzadziej odwiedzana (60 znalezień od założenia). Raz się zdarzyło kilka lat temu, że pojemnik został zniszczony i musiałem wymienić - praktycznie została sama pokrywka i strunówka z logbookiem.

Multi jest blisko centrum w dużym mieście (163 znalezienia, ale to multi, więc stosunkowo mniejsza liczba znalezień jest naturalna, bo wielu osobom nie
Kiedy zakładasz skrzynkę, możesz określic, czy zgadzasz się na jej reaktywację w przyszłości, co oznacza oficjalne jej przejęcie przez kogoś innego. Ja ostatnio zaznaczyłem, że reaktywacja jest możliwa, gdy będzie pewne, że oryginalna skrzyneczka zaginęła. Niedawno serwisowałem swoją skrzynkę, która od pewnego czasu była logowana jako zaginiona. Najpierw leżała na wierzchu, potem ktoś ją schował w nieco innym miejscu. Skończyło się tak, że znalazłem oryginalny pojemnik i umieściłem w oryginalnym miejscu.
@A_R_P: Mam parę skrzynek w górach. Trzymają się dzielnie od lat, ale bywa, że któraś ulegnie zniszczeniu - pozwalam by ktoś mi tam wrzucił swoje pudełko z logbookiem zamiast mnie. Te skrzynki, które mam blisko od domu, reaktywuję sama.