Wpis z mikrobloga

@romek898: XDDD Skąd masz pewność, że jestem „bajkopisarzem” i pisze nieprawdę? Może jestem operatorem linii i widzę codziennie coś jest z mięsem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@iquiet:

A jak nie wierzycie czemu lepiej myć to zapytajcie kogoś kto pracuje w takim zakładzie


Mój dobry znajomy był przez jakiś czas inżynierem utrzymania ruchu w takim zakładzie. Wszystko co spada lub trafia na podłogę w wyniku awarii z założenia ma być utylizowane. Wiem o tym tylko dlatego bo opowiadał jak przychodzili pracownicy i pytali czy można zabrać #!$%@? filety do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@basalyk44: To wychodzi na to, że zależy od firmy. Chociaż no w tej firmie o której pisze, też jest w regulaminie i wszędzie to powtarzają, że jak tylko dotknie mięso ziemi to do utylizacji. A wiesz co rzeczywiście się robi? Zbiera i wrzuca i jedzie dalej a jak mocno brudne to myją i pakują od nowa. Kontrola jakości jak dobrze się żyje to odwraca głowę i udaje, że nie widzi mięsa
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nadziej_a: @rodzer1223: szanowne panie, moja różowa w czasach szkoły średniej pracowała w markecie na wędlinach. Jak im coś wypadło z rąk na podłogę to przy kliencie udawały, że wyrzucają a w rzeczywistości musiały to na nowo wykładać, co najwyżej opłukane. Nie ma co się łudzić, że higiena zawsze i wszędzie jest przestrzegana.
W sumie kiedyś jak znalazła ser przeterminowany o miesiąc i chciała go wyrzucić to dostała info, że ten
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@iquiet: Dlatego niby wiem, że się niby nie powinno myć, ale i tak myję. Też jestem przyzwyczajona do tego, bo w domu się je myje. Jakoś nie mam psychy, żeby przestać je myć...

@rodzer1223: czemu "nie powinno się myć"? Nie trzeba to rozumiem, ale nie powinno?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@rodzer1223: ja zawsze myję. Nie mam w sumie pojęcia czy to coś daje, ale jakoś lepiej mi się z takim opłukanym mięsem pracuje.
A zlew, deskę i nóż, które miały kontakt z surowym kurczakiem również dokładnie myję po gotowaniu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@iquiet:

Często jest tak, że mięso ląduje na ziemi, np. 5kg, 100kg. Jest szybko zbierane, pakowane tak jak było i wysyłane i nie ma zwrotu.

A potem sami pracownicy nagrywają to z monitoringu i śmieją się.

#takbylo byłem tym kurczakiem.

Na pstryknięcie mogę mieć takie filmiki.


No to pstryk.