[TymRazemNieBedeBordo]

A żeby tak jeszcze dorzucić do pieca:
https://sportowy24.pl/zwrot-w-sprawie-roberta-kubicy-jednak-haas-wygral-wyscig-o-polaka/ar/c2-14613481

Gdyby jednorenki dołaczył do Haasa na 2020, to tamten rok przepracowałby w stymulatorze. Może jakieś FP by siadło. W 2021 widząc sieroty w bolidzie, miałby szansę na wejście do wyścigu - to trochę #urojeniapowrutoidalne ale cień szansy był. Co nie było urojeniami to sezon 2022, gdzie ruski został wywalony z zespołu za bycie ruskim - wtedy mamy norberta haubicę jako etatowego. Zamiast Kmaga.

Co dziś Kmag odwalił nie trzeba mówić. Gdzieś w alternatywnej rzeczywistości u powrutowców właśnie trwa balanga. Ale urodziliśmy się w czasach, gdzie jednorenki podejmuje gorsze decyzje niż małpa. Bo małpa mając dwie opcje do wyboru, wybierze losowo. A korbica zawsze wybierze tą gorszą.

xD


#f1 #kubica #powrutcontent

[Gentleman_Adrian]

@TymRazemNieBedeBordo: Ciekawy wpis o charakterze powrutowym, całkiem racjonalny. Moim zdaniem w Haasie była przez pewien czas nawet gra o fotel, jednakże jakie ten zespół podejmował racjonalne decyzję... KMag jak się okazało ,,dalej to ma" (xd), ale sezon 2019 za jego umiejętnościami nie przemawiał on chyba pierwszy i ostatni raz miał ,,to" podczas debiutu w Australii, a już w zupełności tyczy się do Grozona. Podpisanie więc z nimi umowy wydawało się nieco

[QRQ]

@TymRazemNieBedeBordo: przecież Roba by tam gadał jak do ściany, Haas nie potrafi pracować z kierowcami(zwłaszcza młodymi).

Kubica prosiłby o jakieś customy a oni "Robert ty myślisz, że my produkujemy ten bolid? Chassis od Dallary, silnik Ferrari, możemy ci balans hamulców ustawić jak chcesz"

[TymRazemNieBedeBordo]

@Gentleman_Adrian: również bardzo fajny komentarz, pozdrawiam kolegę. Co do haasa i ew. Przyszłości Kubicy w nim,jasne można gdybać. Ale z doniesień, z tego co kojarzę, Gunther był lekko zdesperowany jeśli chodzi o Kubicę i moim zdaniem poszedłby na ustępstwa, jeśli chodzi np o dtm. Chłop chyba jako jedyny team leader w padoku go naprawdę cenił. Jeśli to kwestia sponsoringu i ekspozycji marki - amerykański haas jest niestety nieco dalej niż włoska

[TymRazemNieBedeBordo]

@QRQ: to po co by go Gunther chciał? Może właśnie jakaś kartę przetargowa developingu, jeździć symulatorem to może byle simracer.

[Gentleman_Adrian]

Redaktor Sokół bodaj po wyścigu GP Japonii przeprowadził kilka rozmów z Robertem do których można wrócić.
Jedna rozmowa była dla ee11, gdzie RK miał stwierdzić:

,,Chce się śćigać, Guenther mi tego nie zaoferuje. Nie wykluczam roli w f1, jako symulator, ale to musi być połączone ze ściganiem [tutaj chodziło mu pewnie o ściganie poza f1 tj. dtm]. Poza tym dobra robota w symulatorze wymaga jazdy prawdziwym samochodem"

Druga ciekawa rozmowa po wyśćigu;