Wpis z mikrobloga

Pora zmienić pracę zdalną na typowe korpo. Chłop lvl prawie 28 na karku i po raz enty musiał się kłócić w domu, że nie ma ma mowy, abym sobie kogoś znalazł i niech każdy sobie to wybije ze swojej januszowatej głowy. Nie było młodości tonie będzie potem nic. A ponieważ i tak się wydało, że na divy chodzę to obwieściłem że będę chodził dopóki nie przejdzie mi żal za zrobienie ze mnie w wieku nastoletnim przegrywa, któremu życie i wspomnienia przeszły koło nosa, bo miałem być wychowany przyzwoicie. Pretensje, że nie mam znajomych oprócz najlepszego przyjaciela? Trzeba było mi pozwolić chodzić do klubów jak miałem 18-20 lat. Nie potrzebuję za nowych znajomych statusiałych normików co wcześniej swoje przeżyli. Już lepsza samotność, przynajmniej na swoich zasadach zamiast zbieranie resztek normickiego życia kiedy bal skończony. #przegryw #blackpill #samotnosc #przegrywpo30tce
Pobierz
źródło: comment_1668758240BRTdsPRUGAgnukMHVXP4Td.jpg
  • 45
@kamil150794: W szkole osiemnastki, na studiach już olałem sprawę i znalazłem sobie kumpli do grania na kompa. Potem z kumplem udawało mi się kilka razy wypaść, ale musiałem jak debil kłamać że idę do niego na noc filmy oglądać
@dondonu: Aha. No to jestem w stanie uwierzyć, że przegrałeś przez rodziców. Często ludzie rzucają taki argument w ramach cope'u, a tak naprawdę i tak nie mieli zaproszeń, możliwość wyjść, więc inna postawa rodziców nic by nie zmieniła.