Aktywne Wpisy
Wytłumaczcie mi czemu ludzie kupują szeregówki, albo bliźniaki.
Tyle jest tu naśmiewania się z patodeweloperki mieszkalnej, a nikt się nie śmieje z tych potworków typu yebnięty na środku pola, na zadupiu bliźniak, gdzie każdą połowę kupią obcy sobie ludzie i będą na siebie skazani w tej intymnej atmosferze, dużo bardziej niż w bloku mam wrażenie.
Pełno tego się nasrało ostatnimi czasy.
Jadę na takie zadupie do swojego dentysty i mijam coraz więcej
Tyle jest tu naśmiewania się z patodeweloperki mieszkalnej, a nikt się nie śmieje z tych potworków typu yebnięty na środku pola, na zadupiu bliźniak, gdzie każdą połowę kupią obcy sobie ludzie i będą na siebie skazani w tej intymnej atmosferze, dużo bardziej niż w bloku mam wrażenie.
Pełno tego się nasrało ostatnimi czasy.
Jadę na takie zadupie do swojego dentysty i mijam coraz więcej
patryqo +263
To jest normalne? U was też? Bo mi sie już pierodoli od tego #rownouprawnienie i nie wiem co jest normalne a co nie(╯°□°)╯︵ ┻━┻
#kiciochpyta #dzienkobiet #pracbaza #pieklokobiet
#kiciochpyta #dzienkobiet #pracbaza #pieklokobiet
Szukam porady prawenej w #poznan w temacie #nieruchomosci #mieszkanie #budownictwo
Może ktoś tutaj będzie wiedział chociaż, do kogo iść w tej sprawie:
Kupiłem mieszkanie ok. 2015r. w trakcie budowy. W 2017 nastąpił odbiór. W trakcie budowy występował problem z zawilgoconym szachtem wentylacyjnym co skutkowało widocznymi zaciekami. Deweloper w końcu doprowadził ścianę do stanu takiego, że pomiary higrometrem były ok.
Jednak po upływie ok. roku problem znowu wystąpił. Zgłaszaliśmy to do dewelopera, ten doraźnie poprawiał coś w dachu, ale pomagało tylko chwilowo. W międzyczasie utworzyła się wspólnota mieszkaniowa, która rozpocznie proces przeciwko deweloperowi z listą usterek, na której ma się znaleźć również ten przeciekający dach.
Kontaktowałem się ze wspólnotą, w pewnym momencie mieli oni nawet pomysł żeby sami usunąć usterkę i poprosili dekarza o wycenę kosztów (12 tys) a potem próbować to odzyskać od dewelopera. Niestety dzisiaj dowiedziałem się, że nie będą tego realizować z uwagi na ewentualne problemy z odzyskaniem pieniędzy.
Koniec końców od 5 lat mam zawilgoconą łazienkę, w której czuć już charakterystyczny piwniczny zapach i początki grzyba. Czy mogę wezwać wspólnotę do naprawienia usterki i ewentualnie wytoczyć sprawę cywilną?
@sowacx: na mój gust to raczej dewelopera, ale o takie rzeczy dopytywał bym radcy prawnego a nie gołodupców z wykopa XD
Byłaby jeszcze możliwość żebym sam wyłożył te 12k i czekał na możliwy zwrot. Jednak jest problem że mój dach to taras "loftu" z góry i nie mogę sobie tam wejść demontować drewniancych desek i naprawiać izolacji.
Inna sprawa, że jestem w jednym z moich mieszkań w zarządzie wspólnoty, wcale nie dużej, bo poniżej 50 mieszkań i szczerze 12k, to nie jest duży wydatek
Moja łazienka na zdjęciu, druga strona szybu jest zabudowana szafkami kuchennymi, prawdopodbnie jest podobnie.
Pisz od razu kto to zbudował!
@sowacx: ale to chyba nic dziwnego, nie zrozum mnie źle, nie atakuję Ciebie, ale tak działa wspólnota. Może ogarnij jakiegoś biegłego który stwierdzi że dalszy stan powyższej sytuacji zagraża konstrukcji budynku i jest to priorytet.
rozbierał ktoś ten komin? widać tam jakąś wilgoć?