Wpis z mikrobloga

Mam w pracy gościa który zachowuje się agresywnie w stosunku do mnie i kilku innych osób, często szuka zaczepki i konfrontacji, typ ostatnio bardzo się zmienił lub tylko ujawnił swoją naturę. nie chce dać się sprowokować, choć dobra lepa na ryj ostudziła by temperament #!$%@?. Przemyślałem jednak temat i jednak jeśli to ja użyje siły/przemocy to po pierwsze prawo będzie przeciw mnie, po drugie nie wiem czy oski nie trenował 10 lat temu hudo/sw i zostanę pokonany ale w samobronie. Ogólnie przewagę fizyczną mam no ale chyba nie warto próbować jej wykorzystać bo i tak zwykła szarpanka nie załatwi sprawy. Z drugiej strony zakład jest chroniony przez firmę i przy ewentualnym przekroczeniu granic przez typa mogę iść do ochroniarza i niech kreci małysza. Zawsze mogę podkoloryzować że może agresor jest pod wpływem różnych środków. jakieś protipy?
#pracbaza #prawo #przegryw #januszex #pytanie
  • 14
@jatylkopytam: przede wszystkim brzmi to, jakbyś to ty chciał kogoś pierwszy i bez ostrzeżenia pobić. Na pewno to problem jest w tamtej osobie, a nie w tobie? Popytaj najpierw innych, czy aby na pewno mają również wrażenie że gość jest "agresywny".
@okasz92: gość jest pod prezesem i mu donosi, janusza tylko ucieszą takie gierki miedzy pracowniami. Mój kierownik jest raczej ugodowy i nie rzowiąże w sposób jednoznaczny problemu. Mam dość napiętej sytuacji w pracy, przepracuje tam max 2 miesiące ale to nie znaczy że przez 2 miesiące mam żyć w stresie
@jatylkopytam: ale Cię z pewnością nie ruszy, wątpię by chciał to sprawdzać na własnej skórze. A jak gość jest problemowy to idź do przełożonego, że typ jest konfliktowy i Ci grozi. On jest tam nikim i albo się uspokoi albo wyleci, bo nikt nie chce mieć u siebie pracownika przez którego będzie mieć na głowie np. policję
@Polnischefuhrer: dobrze kombinujesz ale nie do końca, typ jest obecnie pod prezesem w strukturze organizacji, wiem że mu donosi. prezesowi są takie konfikty na rękę chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego, po za tym jest też 0,1% szans że dostał od janusza za zadanie siać ferment, nie można wykluczyć.
Ja z racji nawyku z wykonywanego zawodu analizuję różne możliwe sytuacje i staram sie ocenić możliwe rozwiązania.