Wpis z mikrobloga

czy wam też od samotności tam ostro odwala?

często po powrocie do domu z pracy wyobrażam sobie różne rzeczy. włączam sobie muzykę i wyobrażam sobie, że
- jestem japońską idolką, że daję koncert, tańczę sobie do piosenek, skaczę o biegam po mieszkaniu
- jestem odorite, wymyślam sobie jakieś własne choreografie, jak dodaję nagrania na nnd
- jestem mc, że prowadzę koncert, robię zapowiedzi, że wygłaszam mowy na ślubach i pogrzebach
- gram w jakimś filmie, odgrywam scenki wymyślone w mojej głowie
- jestem na imprezie ze znajomymi z pracy, że polewam im wódkę, że śpiewamy sobie piosenki, że gramy w karty
- nagrywam vlogi i gadam różne rzeczy sama do siebie, nawet jak coś otwieram, to sobie wyobrażam, że robię unboxing na yt i gadam sama do siebie co o tym uważam

zdaję sobie sprawę, że to jest #!$%@?, bo ogólnie takie zachowania (odgrywania scenek etc) są raczej typowe dla dzieci, a mi tak zaczęło #!$%@?ć odkąd straciłam większość znajomych (czyli mniej więcej od 2020) i moje życie towarzyskie praktycznie przestało istnieć poza small talks w pracy, tak jakby mój mózg chciał sobie zrekompensować brak social life

wstyd mi to dodawać, ale musiałam gdzieś to napisać, bo jestem ciekawa, czy tylko ja jestem taka #!$%@?, czy komuś też tak odwala od samotności

ogólnie to pozdrowienia dla sąsiadów

#samotnosc #wyznanie #zalesie ##!$%@?
  • 35
@s---k: chłop to nie jest zajęcie

ja np ćwiczę japoński czasem chiński w podstawach jak mnie najdzie czy piszę teksty po angielsku jak mnie najdzie i wrzucam na beta platformę gdzie siedzi trochę osób
aczkolwiek jak ktoś chce być idolką to są te zestawy ergo karaoke, kto wie, może laska ma talent
@Zoyav: Ja lubię uciekać w świat marzeń. Potrafię tak leżeć z godzinę czy dwie przed zaśnięciem i wyobrażać sobie lepsze życie. Że mam znajomych, różową, że jestem lubiany. Wyobrażam sobie, że np. jestem gdzieś na jakimś spotkaniu ze znajomymi i sobie gadamy, żartujemy, śmiejemy się itp. Czasami potrafię tak głęboko zanurzyć się w tym świecie, że przybieram odpowiednie wyrazy twarzy adekwatne do sytuacji. Np. wyobrażam sobie, że opowiadam żart i wtedy
@Zoyav: zaczynałam sama, przez mangę i muzykę i supportowanie między innymi The Gazette (wtedy większość rzeczy/wiadomości trzeba było tłumaczyć) a teraz siedzę sobie z japończykami na japońskich grupach ku temu stworzonych, bo jendak wygodniej jest się pytać wprost niż wynajdować koło na nowo za każdym razem
@s---k: też, zawsze byłam odbierana przez hobby jako ta specyficzna
ja jestem 93, to były inne czasy
wtedy był nacisk na niemiecki między innymi ( ͡° ͜ʖ ͡°) warto było postawić na swoim ( ͡° ͜ʖ ͡°)
supportowanie między innymi The Gazette


@SarahC: to ja do lat słucham jpopu, głównie tego idolkowego i też często tłumaczeń nie ma, trzeba wklejać w translator teksty i często fajne rzeczy wychodzą ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż po tylu latach słuchania tego potrafię wyłapać różne słowa i zwroty i mniej więcej powiedzieć o czym jest piosenka, tym bardziej że idolkowe teksty zbyt skomplikowane nie są