Wpis z mikrobloga

Przyznajecie się rodzinie do brania sterydów? Na święta wielu z nas odwiedza swoje dalsze i bliskie rodziny. I mnie takie wyjazdy nie ominęły. Wiedząc, że jestem większy niż inni ubieram się na takie spotkania w grube swetry, by zmniejszyć szansę na teksty w stylu: "widzę, że dużo ćwiczysz", albo nie daj boże "bierzesz coś?". Niestety gruby sweter w tym roku nic nie dał i na dodatek padło to drugie pytanie (i to na dwóch spotkaniach xD).
Ja z racji swojej szczerości (i obrzydzenia do fałszywych naturali) zawsze się przyzneje, ale potem muszę, jak na zeznaniach w W-11, odpowiadać, na pytania czy nie boję się zawału serca, śmierci, bezpłodności, po co biorę jak nie startuje w zawodach etc. Odechciewa mi się przez to takich wizyt, czuję się potem przed rodziną, jak jakiś narkoman. A wy jak odpowiadacie swojej rodzinie, jak poruszają temat sterydów?
#sterydy #mikrokoksy
  • 16
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@matiimakaka: Ja mówię że lekarz przepisał żeby wzmocnić gorset mięśniowy bo się garbię od pracy, z lekarzem się przecież nie będę kłucił
  • Odpowiedz
  • 1
@m0rdeczka niech ludzie wiedzą jak wygląda sterydziarz, bo potem wyjdzie taki Owca z Wk czy inny Czerniewicz i skutecznie wciska ludziom kit, że taka sylwetka jest do osiągnięcia naturalnie.
  • Odpowiedz
@matiimakaka: jest tak od zawsze i nic nie zrobisz. Na szczęście świadomość rośnie przez trendy internetowe, tiktok i shorty uświadamiają młodzież a wręcz (co nie jest zbyt mądre) zachęcają do walenia trenu najczęściej w formie memu
  • Odpowiedz