Urodzilem sie i wychowalem w górach, praktycznie bieszczady. Tradyvja byla taka ze jak panny byly w domu to sie taka akcje odstawiało kiedyś z bramą albo wóz sie stawiało w jakimś nietypowym miejscu. Bylo to praktykowane jeszcze w latach 90tych.
@kodecss: w tym roku na wigilii pierwszy raz słyszałem o tradycji ściągania bramy, ale to na zimę. Chłop miał już dość naprawiania jej co roku z powodu kierowców, których wynosiło na zakręcie ( ͡°͜ʖ͡°)
@wykopiwniczanin: nie zesraj sie xd to że na jakiejś wiosce jest idiotyczna tradycja nie znaczy że wszędzie tak jest. Jestem z Podkarpacia i nie słyszałem o takiej akcji nigdy.
@choochoomotherfucker: mieszkam 10km obok raciborza i potwierdzam, furtki znikały, może już nie w tych czasach, ale dziadek zawsze opowiadał że furtki lądowały w wiejskich potokach
W sensie ktoś obcy przychodzi i ci ściąga bramę z zawiasów? X
@kodecss: @Ashurbanipal: po pasterce idzie wstawiona grupa do jakiegoś obcego sąsiada, ściąga metalowe drzwi od bramy z zawiasów i kładzie je gdzieś obok na polu? Serio? Bo mam aż takie WTF @zenon_z_chorzowa1: jak widzisz, zdecydowana większość mirków jest w szoku, że taka tradycja w ogóle istnieje
Na wsi afera, bo jest ta #!$%@? tradycja z ściąganiem bram po pasterce.
No i ściągnęli bramę u nowych "sąsiadów" i coś weszło im na posesje i zagryzło psa.
@kodecss
#!$%@? właśnie mi. Się przypomniało, południe wlkp here też kiedy ściągali w sylwestra/nowy rok ale to było 20lat temu jakoś XD
@kodecss: @Ashurbanipal: po pasterce idzie wstawiona grupa do jakiegoś obcego sąsiada, ściąga metalowe drzwi od bramy z zawiasów i kładzie je gdzieś obok na polu?
Serio? Bo mam aż takie WTF
@zenon_z_chorzowa1: jak widzisz, zdecydowana większość mirków jest w szoku, że taka tradycja w ogóle istnieje
#!$%@? sebki na wsi z wracają z pasterki i #!$%@? bramę.
Wrzucają w krzaki kilkaset metrów dalej
Komentarz usunięty przez autora