Wpis z mikrobloga

@CharytatywnyTroll: taki sam charakter nigdy nie widziałem żeby syczał na cokolwiek i daje się podnosić. Dużo odpowiada jak się do niego mówi. Lubi siedzieć obok jak idę spać to kładzie się obok, ale nie wchodzi często na kolana poleżeć.

Za to kot siostry bez przerwy wskakuje na kolana ale jak już się go samemu podniesie, albo położy na kolana wbrew jego woli to od razu wyje żeby go odłożyć. Mimo że
  • Odpowiedz