Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy w moim przypadku ma sens #nofap i czy w ogóle coś da?

#przegryw #wygryw #p0lka

Strugam Rysia średnio co trzy dni

Zawsze pod pamięciówki. Wychowałem się bez internetu, dopiero w klasie maturalnej miałem komputer z internetem
i myślę, że może to mnie tak ukształtowało, że nie oglądam pornoli. Tak jak nie gram i nie grałem w gry ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak samo jak w towarzystwie jest
mowa o serialach, to dla mnie czarna magia

Jestem #escortcel ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pierwszy raz z #diva #divyzwykopem w 2010 w wieku 25 lat, nawet nie jakieś wybrane ogłoszenie,
tylko z kolegą piliśmy i jaraliśmy i zaproponował, że pójdziemy, no a nie chciałem się pucować, że nic nie działałem, a po drugie byłem ciekawy
jak wygląda ten cały segz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diva nie mówiła po polsku, była skonfundowana jak nie wiedziałem co robić, zapytała "Klasycznie?' a ja odpowiedziałem,
że tak, chociaż za chiny ludowe nie wiedziałem, jak to jest klasycznie xD Ale jak już dogadaliśmy się i osiągneliśmy konsensus, że ja jeszcze nigdy nic, stała się
milsza i jakoś tam 5 minut mi poskakała po kindybale a potem zrobiła ręką.

Potem było kilka div w 2013 i 2014, po trzy w roku, potem uznałem że szkoda forsy,parę lat przerwy, później jeszcze dosłownie parę razy w 2021, 2022, też na palcach jednej ręki można policzyć, zawsze na sapera xD ale dobrze trafiałem. Czasami tylko mnie brandzlowały, raz zostałem wyproszony, więc w sumie jak dobrze liczę, bo nie jestem jak na standardy wypoku na tyle na takie tematy zafiksowany żeby przezywać, że segz uprawiałem w życiu 11 razy. Raz nafetowany 3h nie mogłem się... spuscić Jako #escortcel rzecz jasna

W związkach zerowe doświadczenie, kumpel mi powiedział jeszcze jak studiowałem (Co lepsze, kierunek humanistyczny, było nas na roku może kilkunastu chłopaków, reszta dziewczyny) że jak będę chlał, to zostanę starym kawalerem xD Ja się śmiałem, bo jakbym słyszał swoją babkę Felicję, SPOD GRÓJCA wtedy lvl 87, to jeszcze było pokolenie nie to w beretach, tylko starsze, coś jakby prababki - Z chustą na głowie :-D a dziś już w niebie z aniołkami xD a kolega też lekki wiochman więc by pasowało, ja w przeciwieństwie do niego i do babki jestem urodzony Warszawiak i jest mi z tym super, ale okazało się, że się spełniło - kiedy inni się uczyli i zapoznawali dziewczyny, ja imprezowałem i raz się lizałem na osiemnastce, a tak to nie trzymałem za rękę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trochę nie po wypokowemu no ale tak było, cóż poradzić
Tak bywa... Koń się topi, ogon pływa
jestem lubiany w towarzystwie kolega mówi że powinienem byc standuperem a znamyy się od małego - W górę xD xD xD Uprzedzam pytanie

No i na razie nie nastawiam się na związki - Nie mam problemów tylko wyzwania xD Ale takie, które wchodziłyby póki co w kolizję ze związkiem Uzależnienie mieszane F19, zaszyty, po odwyku, do tego hazard ale tego nie leczyłem, zdiagnozowany ChAD i nerwica
fizycznie jedna nerka słabo pracuje, nadciśnienie, cukrzyca insulinoodporna, raz dla jaj założyłem obie tinder i tak zbytkowaliśmy z tego z kumplem, to wpisałem w opis "ROZHIUSTANY CUKRZYK INSULINOODPORNY" bo tak kiedyś wyczytałem w artykule o dzieciach z downem xD tarczyca - tzw hashimoto - Nie tylko dupeczki to mają ( ͡° ͜ʖ ͡°) To ten Japończyk co mi podtyka pod nos jedzenie xD Tak jak są kawały że Alzheimer niemiec co chowa różne przedmioty. Tak jak śmiałem się z dziadka, że miał osteoporoze bo w reklamach w telewizji zawsze pokazywali z osteoporozą stare baby ( ͡° ͜ʖ ͡°) Potem dziadziuś odeszedł jakby to powiedział #kononowicz krzysztof, zmienił miejsce zamieszkania, ale patrzy jak ja palę blanta i piszę na mirko , okazało się że to nie osteoporoza ale rak :D ::D :D Wujo miał podobnie, lubiał naftę, gen alkoholowy chyba rodzinny, urodzony na łochowskiej na szmulkach , chociaż mieszkał całkowicie gdzie indziej więc to jeszcze dobry warszawski materiał, chodził do lekarza ze zgagą, a ten mu za każdym razem przepisywał manti xD Meczył się męczył, a ten cymbał w kółko manti i manti. Manti i manti. Na miesiąc przed wujka śmiercią mój ojciec zabrał go do lekarza prywatnie - Rak trzustki i za miesiąc po wujku.... Masz swoje manti chvju ( ͡° ͜ʖ ͡°) W każdym bądź razie całokształt nie rokuje dobrze jeśli chodzi o związki. Kilku komorników i kazdy czeka na swoja kolej - A utrzymuję rodziców bo też pozadłużani, więc pracuję w dwóch pracach i na dziewczynę by nie było ani czasu ani kasy. Sytuacja WIN WIN - TYLKO NA ODWRÓT xD Złoty środek. Dlatego też jak pisałem na początku posta, walenie gruchy co trzy dni
Jak mniej pracowałem, chodziłem na mityngi aa "cześć jestem Adam.... gładko wkładam xD Adam, mam 37 lat, mieszkam w łomiankach, nie piję od roku"

Mimo nie nastawiania się na zwiazki i braku kasy, ile tylko da się uszczknąć. to z tego
lookmaksuję sam dla siebie - Solarka bo lubię opaleniznę (Ciepło w pupę... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
), perfumy, ubrania

No i dochodzimy do pytania kluczowego:
Z jednej strony:
+ Jak praktykuję #nofap mam więcej energii i takiego wigoru, być może to faktycznie poziom teścia
- Uzależniony od fapania jestem albo nie jestem, raz na trzy dni to tak w miare względnie
- Pornoli nie oglądam, z tego co czytam na wypoku i na reddicie z tłumaczem google bo jeszcze tego
brakowało, żeby #przegryw znał angielski ( ͡° ͜ʖ ͡°) nofap zaleca się przy uzależnieniu od masturbacji
a nie tego, jak człowiek kręci śmigłem pod kołdra powiedzmy parę razy w tygodniu
+ Mam ogromny popęd i nawet jak wale raz na 3 dni, to staje mi niezliczoną ilość razy dziennie
, stoi długo, zarówno jak zobaczę ładną dziewczynę, wyobrażam sobie, jaka ma....
c i p k e chociaż wiem, że tak robią spermiarze,
ale szanuję kobiety bo szanuje drugiego człowieka niezaleznie od płci, tylko ze
właśnie mam takie #bluepill disneyowskie wyobrażenie związku,
silnie tkwi ten konstrukt romantycznej miłosci, bo to jest w jakiś sposób fajne, byc
może zatrzymałem sie mentalnie jeśli chodzi o tematy damsko-męskie w wieku 16 lat xD
stad dalej mnie bawia takie rzeczy, ale no z drugiej trony mam wiedzę nawet nie blackpillową,
tylko zdroworozsądkową, chociaż to się w jakichś 60-70% pokrywa, że taka naiwność ma sie nijak do rzeczywistości
, z kolei #redpill to #tryhard i #cope
W kazdym razie mam ten wysoki popęd, jak na cukrzycę, 40 tygodni w psychiatryku, epizod bezdomności i podobne historie no i 37 lata już nie młodzieniaszek, no to na prawdę aż się sam sobie dziwię, że ten konar tak płonie xD Moze to i rodzinne, w kamienicy na Woli jak byłem mały, mieliśmy kibel na dworzu
w takich jakby komórkach i raz przypadkiem dojrzałem dziadka jak się odlewał, to miał fujarę jak koń :-D Ale trochę był beciakiem mimo tego.... a jak próbuję nofap, to on jeszcze skacze razy 10. W sensie ten popęd ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i czy dla tego skoku energii opłaca sie męczyć z nofapem?

No i pytanie drugie, poboczne, ale wcale nie mniej ważkie xD

Nieraz lubiłem jak próbowałem uskuteczniać #nofap, specjalnie uprawiać dzień w dzień tzw #edging ale bez pornoli, tzn wyobrazać sobie kobiece ciała, bieloizne, sytuacje erotyczne które miałem i które powiedzmy, że chciałbym mieć xD nawet i divy czy tam masazystki nuru i tancerki w stripclubach (Dałem się na to nabrać ze 40 razy ( ͡° ͜ʖ ͡°), no i wtedy cały dzień jak w tym kawale czy tam wierszyku, STOI I KAPIE xD
Pytanie: CZY TO ZDROWE? Uskuteczniać nofap na opak - Czyli nofap specjalnie po to żeby się specjalnie podniecać i chodząc z taką nabrzmiałą, pulsujacą, sterczącą pałą

Zapraszam do dyskusji i z góry dziekuję za udzielone porady
To nie jest #bait, nie mam tu konta, kiedy chyba miałem do lurkowania, ale zrobili to zasrane zayebane uwierzytelnianie telefonem
a ja telefony zmieniałem osiem razy bo windykacje by mi spać nie dały xD Kiedyś już chyba pytałem na anonimowych
też coś o #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow # randkujzwykopem #tinder i sytuację rodzinną

Pozdrawiam Adam


---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bbd9ebbab6bef5c0906316
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 10
TerminowaKrowa: Przerywam masturbację co parę miesięcy, regularnie od plus minus 15 lat, zazwyczaj na kilka tygodni. Bez wyraźnego powodu, dla sportu po prostu. Kiedy byłem młodszy, faktycznie dodawało mi to wyraźnego kopa - miałem więcej energii i chęci do ryzyka, zdarzały się polucje. Dzisiaj w wieku 33 lat, poza bardziej obfitym wytryskiem nie zauważam żadnych efektów abstynencji. Nie konsumuję pornografii.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
ZazdrosnyGrabarz: Nofap to jakieś nieporozumienie. Owszem jak ktoś pałuje wiplera 15x dziennie to ma problem i wtedy powinien się ogarnąć xD Ale walenie co 3 dni albo nawet codziennie to nie złego. Ba! To w 100% normalne, zdrowe i słyszałem że nawet polecane przez urologów na coś tam, coś tam. A że swojego doświadczenia widzę że jak mam więcej dni nofap i noseks to zmniejsza mi się ochota na seks i