Wpis z mikrobloga

@smk666: U mnie jest to genialnie rozwiązane:
Odpady bio i zielone z ogrodu - kontener 40 euro rocznie
Papier I szkło odbierają za free
Plastik i metal - 10 dużych worków kosztuje ok 3 euro

Cala reszta - mały worek 1 euro, duży 2
Wiec jak nie sortujesz to płacisz dużo za te worki. Soertujesz i masz mało śmieci zmieszanych wiec mało płacisz za ich wywóz. Sprytne
@gunsiarz ja place krocie za śmieci wiec wyjebuje wszystko jak leci ale w deklaracji napisałem że segreguje bo jest jeszcze bardziej złodziejska cena. Później się dziwią że ludzie śmieci do lasu wiozą.
@TypowyPolskiFaszysta: Wodę biorę z kranu. Mięsa i nabiały z lady niestety nie nadają się do jedzenia. Większe opakowania to akurat kolejny rak, często potem trzeba pół #!$%@?ć bo się zepsuło; nie wszyscy #!$%@?ą na potęgę ¯\_(ツ)_/¯.

Większości rzeczy które kupujesz, nie musisz kupować


Jak się w końcu od rodziców wyprowadzisz, to zobaczysz co trzeba do domu kupować xD.
Normalni ludzie zdają sobie sprawę jaki to bezsens i wyrzucają wszystko razem w jednym worku, i tak nikt tego nie sprawdza


@tyrytyty: wszystko to nie. Baterie warto osobno wywalać, opon też przecież nie zostawisz na śmietniku.

Ale takie zwykłe śmieci generowane na co dzień? Prócz szkła to #!$%@?, wszystko do jednego wora. Nie będę za kogoś roboty odwalał tym bardziej, że jestem za to nagradzany coraz większymi podwyżkami.

Poza tym to
odezwał się ekspert XD w miastach jest podział na 5 grup - plastik, papier, szkło, bio i zmieszane.


@huudyy: mhm. I papier spoko, ale nie papier do pieczenia, nie papier z gazet kolorowych, nie papier zatłuszczony. Szkło spoko, ale nie szklanki i filiżanki. Lustro? No nie, też nie.

#!$%@?ę, nie będę za nimi nadążał i dowiadywał się czy akurat ten kawałek papierka mogę wrzucić do tego kubła, czy nie.
Pierwsze za co powinni się wziąć przy segregacji to wymóg na producentach, by każdy produkt był wyraźnie opisany, jaki jest to rodzaj opakowania. Chyba łatwiej producentowi słodyczy raz ogarnąć temat i dodać ten dodatkowy opis nic ja przy zjedzeniu czegoś sprawdzać, czy przypadkiem papierowe opakowanie nie ma w środku warstwy z tworzywa sztucznego. To jest paranoja, że nikt na to nie wpadl, tylko wymaga się na użytkowniku końcowym weryfikację tego. Przecież nawet
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie w mieście mieszane i plastik/szkło/papier są zabierane co 2 tygodnie.


@Bromatologia:
Gdańsk - zmieszane, bio i żółte co dwa tygodnie, papier (którego zwykle mam objętościowo najwięcej) i szkło raz w miesiącu.

a wam każą myć te opakowania czy o co chodzi?

@Drzamich:
W instrukcji sortowania jest napisane "opróżnione z zawartości". Ja to rozumiem tak, że jak mam pusty słoik po ogórach czy sałatce
A jeszcze większa komedia się robi jak sobie weźmiesz na tapet pampersa w którego skasztanił się kaszojad - to jest dopiero rzeźnia. Gówienko łyżeczką do bio a co z resztą pampersa tego ni hu hu nie wiem.


@Poczuj_Rurznice: gówno do bio? dobrze się czujesz? xDDDDDDDDDDDDDDDDD

Ostatnio nie zabrali mi bio, bo było popakowane w worki foliowe. To teraz mam z każdą #!$%@? skórka latać do śmietnika na zewnątrz?


@kubex_to_ja: że co? xD ciężko ogarnąć, że bio się WYSYPUJE Z WORKA? zbierasz do worka, idziesz z workiem i wysypujesz? a worek do czarnego kubła? czy to tak ciężko pojąć?
@stefan_pmp: byłoby spoko, gdyby wiązało się z bezpłatnym/znacznie tańszym odbiorem odpadów. A tymczasem człowieku kombinuj jak w małej kuchni umieścić 5 pojemników na odpady, ale płać za to znacznie więcej, niż niedawno za zmieszane.

@gunsiarz @goferek mogę przedstawić jak to działa w gminie, w której mieszkam w Szwajcarii, moim zdaniem to dobre rozwiązanie, podkreślam, że nie w każdej szwajcarskiej gminie tak jest:

Każdy mieszkaniec gminy ma kartę, którą przykłada do kosza