Wpis z mikrobloga

@kreanz: one piece - #!$%@? kreska, brak fabuły, tysiąc odcinków, dorobisz się wnuków nim skończysz
bleach - początkowe 60 odcinków w formacie 3:4, dużo fillerów, jeden arc mocno przegadany(ale tak mocno że musisz skipować #!$%@? albo oglądać na x3), po "finałowym" bossie "dziwny arc", 10 lat przerwy w wypuszczaniu anime (świeć panie nad duszami tych co nie dożyli), "ostateczny" arc który aktualnie wychodzi ma top animacje, jeszcze nie wiadomo jak wiele
@guest: Autor powiedział jakiś czas temu że już 80% historii za nami co zresztą widać w mandze. Wiec pewnie, dam ci znać za jakieś 4 lata :). Zresztą co to ma do rzeczy że fabuła się jeszcze nie zakończyła? Z każdym arkiem widać że leci do przodu a takie Eanies Lobby czy Marinford to majstersztyk fabularny. Ale po tym co piszesz to widać że nawet nie oglądałaś.
@kreanz: chyba Bleach ale bez przesady. Walki w Bleach są nudniejsze niż w Bleach ale uniwersum jest ciekawsze. Walki w Bleachu wgl polegają na tym, że Ichigo głośno krzyczy i mówi, żę kogoś pokona póki to się nie staje (ew musi zmierzyć się ponownie z kimś). To kompletna nuda xD W One Piece cały świat jest nudniejszy, jest większe wrażenie, że wszystko się dzieje w mini skali, a poza tym co