Wpis z mikrobloga

Dla zapoznanych z tematyką ufo (nie będących naszym wytworem) trochę głębiej, jest wiadome, że wojsko wiele razy uziemiało/niszczyło te obiekty w przeszłości i robi to nadal. Oczywiście bez podawania do świadomości publicznej, wyciszając, ośmieszając temat i świadków.

Tym razem (jeśli to nie zaawansowane drony Chińczyków) było by tak samo... Ale rząd postanowił rozbuchać temat bardzo mocno. Wszystko przebiega wmiarę jawnie i medialnie. Skąd więc taka zmiana narracji. Być może to kolejny krok, tym razem większy, w oswajaniu społeczeństwa, że ten świat nie należy tylko do nas.

Najpierw raporty, potem filmy od pilotów i marynarki, następnie dyskusja o ufo nad obiektami atomowymi. Aż w końcu do ujawnienia zestrzelenia ufo jako punt kulminacyjny. Jest też oczywiście opcja, że to robota wewnętrzna armii, mająca na celu osiągnięcie aspektu psychologicznego na przeciwnikach zagranicznych.

Wszystkie te opcje leżą na stole. Wywiad na 100% wie co to było i do kogo należało. Kwestia tego czy i jak się tym podzielą z opinią publiczną.
Nie można nic konkretnego póki co stwierdzić. Z tego co wiadomo obecnie, obiekt miał kształt cygara, był szarometaliczny, wielkości samochodu, poruszał się w sposób anormalny, nie miał na pokładzie pilota, nie miał widocznych oznak napędu oraz nie był balonem. Po zestrzeleniu uderzył w powierzchnię i rozpadł się na części. Być może tak samo wyglądały obiekty nad Kanadą.

W najbliższych dniach powinni wydać oficjalne stanowisko. Tyle.
#ufo #usa
  • 8
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: dobra załóżmy, że obiekty należą do innej cywilizacji, czy obcy pozwolili by sobie, żeby cały czas(przez dziesiątki lat) ktoś zestrzeliwywal im drony/statki? Albo by wysłali jakieś obiekty mogące się bronic/podjąć walkę, albo by skontaktowali się z ludźmi, że mają im tego nie rozwalać, bo RIP Ziemia. Dla mnie to nielogiczne.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre Przecież bidon to jest android ufokosmitów,. to jest kolejny etap inwazji która się już dzieje od lat. Tylko jest zaplanowana długofalowo, oni mają czas. Już pisałem na wykopie wiele razy i ostrzegałem, lecz nikt mnie nie słucha.
  • Odpowiedz
@PoteznyTomaszek: Jeśli chcą robić tu "swoje" po cichu to są w stanie prowadzić taką cichą wojenkę. Gdyby chcieli to i tak by nas zgładzili. A tego nie robią w sposób masowy. Część ufo nie dawało się zestrzelić wedle pilotów, czy nawet wyłączały całą aparaturę. To tyczy się też broni atomowej. Były też pogłoski o uprowadzaniu całych samolotów przez ufo czy ich niewyjaśnionych zaginięciach wraz z pilotami np. Nad jeziorami Michigan. Więc
  • Odpowiedz
@PoteznyTomaszek po co mieli by nam grozić za rozwalenie jakichś dronów? Być może chcą nas tylko obserwować i zbierać info, a to że im kilka dronów rozwalimy im nie przeszkadza bo i tak są na tyle rozwinięci że tego nie odczuwają.

To tak jakby ludzie grozili małpom bo te rozwaliły kamerę której używamy do obserwacji ich w ich naturalnym środowisku. Nie wywołamy wojny z małpami tylko po prostu ustawimy kolejna kamerę i
  • Odpowiedz
@Areooo51: taka cywilizacja mogła by mieć taką rozdzielczość kamer, że nie potrzeba by im było latać w atmosferze. Do obserwacji mogli by używać rzeczy mniej rzucających się w oczy, np dronów przypominających chrząszcze, gołębie, kamienie, lub wogole jakiegoś kamuflażu identycznego z otoczeniem i przybierającego obraz otoczenia. Te drony niedaleko ziemi coś by musiało dostarczać np. jakiś większy statek.
  • Odpowiedz