Wpis z mikrobloga

Wykopek @ToreNydius popełnił najlepszy rant na #trojmiasto #gdansk jaki widziałem na tym portalu, czyste słoto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"Mieszkam w Gdańsku od 14 lat i gdybym mógł to bym się jak najszybciej stąd wyprowadził. Pech, że parę spraw mnie tutaj uwiązało. W zasadzie wszystko to co napisałeś się zgadza. Tutaj nie da się normalnie żyć.

W ogóle sama nazwa Trójmiasto jest nieaktualna biorąc pod uwagę sam Gdańsk. Przecież to są wyspy na siłę zlepione w jedną jednostkę administracyjną. I razem z okolicznymi miastami tworzą jeden wielki zakorkowany tasiemiec od Pruszcza po Wejherowo. Nie bez powodu ja i wielu moich znajomych mówi, że jedzie się "do miasta" mając na myśli historyczne centrum, nawet jak jesteśmy tuż obok niego.

Do tego dochodzi wiele innych problemów, pogoda, ludzie, władza, brak jakiegokolwiek zarządzania i kontroli nad infrastrukturą. Ciągle #!$%@? wiatr i pół "miasta" wdycha wyziewy z wysypiska, jak wieje w drugą stronę to pół miasta wdycha siarkę, węgiel, ropę i spalone odpady z Port Service. Ludzie mieszkający od urodzenia w Gdańsku na siłę próbują się odróżnić od całej reszty, udowodniając nie wiadomo co, nie wiadomo komu. Z kolei przyjezdni na siłę chcą się z miastem identyfikować, bo inaczej czują pogardę od reszty. Jestem w sumie ciekawy ile realnie osób urodzonych tutaj uciekło z tego miasta przez ostatnie 20 lat. Przecież tutaj przyjechał ogrom ludzi z Mazur, Warmii, Kujaw, Kociewia czy Kaszub, a liczba mieszkańców tylko nieznacznie wzrosła.

No, ale jak nie piździ wiatrem to jest 40 stopni w cieniu i trawniki wykoszone na wysokość gleby zamieniają się w pustynie. Ciągłe dynamiczne zmiany ciśnień, co drugą osobę #!$%@? łeb albo chodzi jak zombie. No, to chodzenie to w ogóle ulubiona rzecz. Jak tylko zapali się zielone światło na przejściu dla pieszych to zaczyna się Hunger Games, kto komu #!$%@? z bara i pokaże, że jest panem tutaj i nie ma zamiaru nikomu ustąpić. Jak zapali się zielone na drodze to oczywiście trzeba sobie wzajemnie zajeżdżać drogę albo przyspieszać jak ktoś chce cie wyprzedzić. No chyba, że przyjdzie raz na 3 lata wielka śnieżyca albo lipcowa powódź, że całe Trójmiasto dostaje nagłego paraliżu. Wtedy nagle wszyscy sobie pomagają przez te 2 dni w roku, żeby móc przez resztę dalej się #!$%@?ć.

Władze miejskie robią wszystko, żeby obrzydzić mieszkanie tutaj. Durne rozwiązania drogowe, minironda, miniprogi, kasowanie autobusów w zamian za upychanie ludzi w tramwajach, które jadą 2x dłużej czy robienie świateł co 100m na każdym skrzyżowaniu.

Ale najlepsze są chyba te wszędobylskie barierki i słupki. Ewentualnie kamienie. Gdańskie bydło musi mieć wytyczone ścieżki od pastwiska do stodoły bo inaczej zabije się wchodząc pod tramwaj albo samochody. Jak to jest, że w Poznaniu czy Krakowie tramwaj może jechać prawie, że przez historyczne centrum i nie jest odgrodzony wielkim murem od ludzi?! Jak to jest, że nie każde skrzyżowanie ma światła, a nie mają tuneli dla pieszych???

Dziurawe chodniki, drogi z płyt, samochody parkujące wszędzie, libacje w mieszkaniach na wynajem, co sobotnie korki do galerii, kebab z żabką na każdej ulicy...

Ciekawy jest też przypadek Głównego Miasta. Jeszcze kilka lat temu większość pubów i knajp zamykała się o 23, bo ludzie mieli wizje powrotów do domów trwających godzinę. Teraz jak Wyspa Spichrzów zabudowała się paskudnymi oborami i pojawiło się więcej Boltów i Uberów to alkoholizacja trwa z godzinę czy dwie dłużej."

#takaprawda #gorzkiezale #zycie #ekonomia #gospodarka #sopot #gdynia #mieszkanie #nieruchomosci #thebestofwykop
  • 10
@Kazach_z_Almaty: Trójmiasto jest super - nadal gorsze od Warszawy gdzie spędziłem większość życia ale mieszka mi się rewelacyjnie. Trochę na zadupiu Gdyni, ale wszędzie dookoła las, obok jeziorka, zatoka rzut beretem, Hel lub Kaszuby aby gdzieś kawałek dalej wyskoczyć, można kajtować, imprezki w Sopocie, łódką popływać tez można po Gdańsku, zreszta ładniejszego miasta niż Gdańsk nie ma itd.
Wieje bo ma wiać :) słońce, plaża, podmuchy wiatru, zimne piwko - czego
@DildoShwaggins: Tak wiesz, miasto to jeszcze infrastruktura, komunikacja publiczna, brak smrodu z wysypiska śmieci, komunikacja z mieszkańcami, gospodarność władz samorządowych, koszty życia i jakość usług publicznych, ale spoko, kto by się przejmował xD są drzewka i woda robi plum plum
@Kazach_z_Almaty: :) z infrastrukturą drogową/komunikacyjną to masz rację, wszędzie dziury, korki itd; dobrze że nie muszę się przemieszczać do pracy. Szadolki to problem lokalny, jak przejeżdżam to czasem to faktycznie mocno #!$%@?, ale to raczej w określonej okolicy Gdańska, na Wiczlinie w Gdyni to mam ciszę i spokój, ewentualnie dziki i sarny sraja pod płotem
@Kazach_z_Almaty: zasmialem z czesci o powrotach trwajacych godziny.

Ostatnio pod ktoryms wpisem sie smialem, ze zauwazylem po kilku latach ile uwagi poswieca sie w Trojmiescie kwestii dojazdow przy spotkaniach towarzyskich xD

Gdzie w kazdym innym miescie jak jestem wsrod ludzi to nikt na powitanie nie mowi:

Hej crewlove, dobrze cie widziec jak przyjechales?

Tylko:

Hej crewlove, dobrze cie widziec!

A co lepsze czesto tez juz przy przyjezdzie wie sie o ktorej