Wpis z mikrobloga

@ApuApustaja: nie wolno, ale teraz Rosjanie popełniają zbrodnie na narodzie ukraińskim. Więc o ile rozumiem przesłanie co do nienawiści, to nie mam nic przeciwko temu, by każdy rosyjski napastnik, który nie podniesie rąk do góry, albo nie ucieknie z powrotem do Rosji, trafił pod ziemię. Podjął decyzję pojechać na wojnę - poniósł konsekwencje.
Ale wolno nienawidzić ich czyny i żądać sprawiedliwości za nie.


@OSH1980: doszedłeś tu do sedna - nienawiść w kierunku narodu czy ludzi nie ma sensu. Należy potępiać to co robią ale nie z nienawiścią tylko miłością i dążyć do ich opamiętania.

Ale obrażając ich na pewno się tego nie osiągnie.
@ApuApustaja: Czerwony kukoldyzm. Rosjanie plują nam na groby, innym na jeszcze stygnące, a cuck łapie ślinę i całuje ich po skradzionych butach.

Nienawiść do oprawcy i bandyty - głośno dumnego z tego co robi - to święte prawo każdego szanującego się człowieka.
Nie dotyczy homo sovieticus, który ma zgoła inne - niewolnicze - odruchy.
Nienawiści do ruskich śmieci normalni ludzie na całym świecie wyssali z mlekiem matki. Nie ma na tej planecie miejsca dla tego sztucznego agresywnego tworu przepełnionego patologią i alkoholizmem.