Wpis z mikrobloga

Cześć gitarowe świrki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zastanawiam się nad zakupem swojej pierwszej gitary.
Po przeglądzie internetu najbardziej spodobały mi się stratocastery.
W oko wpadły mi Yamaha Pacifica 112J oraz SQUIER AFFINITY STRATOCASTER.
Jakieś opinie o tych gitarach, miał ktoś z nimi do czynienia? Chyba, że możecie polecić coś innego do około 1200 zł w tym klimacie.
Nie lepiej dołożyć 1-1,5k i wziąć normalnego używanego Fendera Player?
Biorąc Fendera mam pewność, że jeżeli mi się znudzi łatwo go sprzedam za podobne pieniądze, jak sprawa wygląda z chodliwością Squier oraz Yamah? Celuje w niższą półkę bo kompletnie nie wiem czy złapie bakcyla na tą zajawkę a nie chce wydawać 3,5k na sam start.
Dzięki za wszystkie wskazówki i opinie.
#gitara #gitaraelektryczna #fender #yamaha #squier #instrumenty
testokrol - Cześć gitarowe świrki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zastanawiam się nad zakupem swojej pier...

źródło: image_2023-03-24_154206638

Pobierz
  • 7
@testokrol: Mam tę Yamahę 112 od chyba 4 lat i, wg mnie, jest wyśmienita. Gryf cienki, trzyma strojenie bardzo długo. Jest 'szybka' do grania, tzn przez niską akcję, wąski i niski gryf śmiga się na niej wygodnie z progu na próg. Nie ma problemu z graniem akordów z pomocą kciuka. Bardzo polecam.

Gdzie się nie wypowiem to jakość dźwięku bo mam bieda wzmacniacz i czego bym nie napisał o dźwięku to
@testokrol: Do serii Affinity nie bardzo jest się jak przyczepić, ale jeśli kupisz nowego Squiera, to za jakiś czas sprzedasz go za jakieś 3/4 ceny, więc jesteś w plecy. Ale zakup używanego jest dobrym pomysłem, sporo tego lata na OLX.

Biorąc Fendera mam pewność, że jeżeli mi się znudzi łatwo go sprzedam za podobne pieniądze

100% racji. Powiem nawet, że za dwa lata sprzedasz go nieco drożej, bo tak ten rynek
@testokrol: Legenda Yamahy Pacifica 112 narodziła się przeszło 20 lat temu, gdy naprawdę w niskiej cenie nie było w tym kraju nic, z wyjątkiem chińskich paździerzy, a porządna gitara potrafiła kosztować równowartość trzech minimalnych miesięcznych wynagrodzeń. Na forach gitarowych sobie to ludzie polecali, bo faktycznie były to przyzwoicie wykonane instrumenty.
Od tamtej pory jednak trochę się zmieniło i jest więcej alternatyw: Squier (który wtedy był serio słaby), Aria (wtedy niemająca właściwie