Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem w domu.


@netopesz: to jak najszybciej przestań się zastanawiać, bo to jest pomysł, który się sprawdza chyba tylko w wizualizacjach i pięknych zdjęciach do wnętrzarskich portali, a poza tym ma już wyłącznie wady.
- duża, całkowicie bezużyteczna kubatura, której nijak nie wykorzystasz, a ogrzewać i tak będziesz musiał, tym mocniej, że ciepło ucieka do góry.
- jak będziesz mył te okna?
- jak będziesz omiatał pajęczyny
@Jarek_P może nie sprecyzowałem u góry - okna odpadają z wspomnianych przez ciebie powodów. Chodzi o sam sufit a właściwie jego brak w małej części domu i zjawisko echa / pogłosu.
@netopesz: z echem nie pomogę, ale wydaje mi się, że na pewno będzie przy pustym wnętrzu, z uwagi na wielokrotne odbicie. Jeśli dół zabudujesz, to powinno być znacznie słabsze. Ale pewnie będzie słychać krótki pogłos, to akurat nie musi być wadą :)
Mimo wszystko nie robiłbym - raz, że zwyczajnie szkoda kubatury domu na coś, co będzie wyłącznie pustką, dwa - z uwagi na ogrzewanie, parę razy czytałem na muratorze narzekania
@Jarek_P @netopesz Potwierdzam - antresola nad salonem/ogrzewanie podłogowe i kominek. Zimą w salonie 20 st max na antresoli otwartej na pustkę nie da się wysiedzieć. małe wiatraki ledwo pomagają to wymieszać więc jedyna opcja to zamontować duży wiatrak na suficie mieszający powietrze, ale wtedy będzie ci wiało zmienną temperaturą po pleckach. Ogrzewanie to sporty koszt, ludzie szukają styropianów o lambdzie 0,001 lepszej żeby oszczędzić na rachunkach a później sobie taki magazyn ciepła