Wpis z mikrobloga

Czy utrzymujecie jakikolwiek kontakt z byłymi? U mnie zawsze kończy się całkowitym zablokowaniem wszędzie, gdzie tylko się da. Nawet gdy rozstanie jest w zgodzie to i tak któraś strona wpadnie nie wspaniały pomysł żeby może spróbować wrócić i... kończy się zablokowaniem xD

  • 15
@lukaszpiw: oczywiście, że utrzymywanie kontaktów koleżeńskich z byłymi jest bardzo trudne, dlatego u mnie nikt nigdy nie wychodził z taką inicjatywą. Poza tym dla mnie blokowanie jest przejawem niedojrzałości (chyba że zablokowanie jest umotywowane toksycznym zachowaniem byłego partnera/partnerki albo ciągłymi próbami powrotu) dlatego nigdy tego nie robiłam ani nikt nie stosował tego wobec mnie. Ale taki pogląd może wynikać z tego, że moje rozstania zawsze przebiegały w zgodzie.
@widzialem ja w zasadzie każdy związek kończyłem usuwając ze znajomych itp. Potem, jak juz obie strony sobie wszystko układały to jakoś tak się z czystej ciekawości wysyłało zaproszenie cyz coś.
@widzialem: kontakt z byłymi lubią utrzymywać tylko te osoby którym mniej zależało często jest to spowodowane egoistycznym nastawieniem dazacym do uzyskiwania ciągłej atencji, większa możliwość popisania z kimś
@panthererose: blokowanie samo z siebie jest przejawem niedojrzałości, Ale musisz tez pamiętać ze często ktoś lubi wracać, pytać. A jak starasz się zapomnieć to jest to przypominajka, która rozdrapuje wszystko na nowo.
@widzialem: jeżeli trzeba blokować to znaczy, że jest coś na rzeczy, jak nie ma na rzeczy to blokowanie nie ma sensu bo to tylko jakaś dziecinada, chyba że się już nie możesz patrzeć na jej/jego twarz na górze w messengerze xd
@widzialem ja kiedyś naiwnie myślałam, ze mogę z byłymi mieć naturalna relacje gdzie idąc na urodziny wspólnego znajomego będzie spoko atmosfera albo chociaż neutralna między mną a byłym, ale życie mi pokazało ze oni tego typu momenty raczej traktowali jako wybadanie czy moja obecna relacja jest silna czy może maja u mnie szanse albo by oni pokazali mi jak ich relacja jest silna i ze powinnam płakać za nimi. Gdy byłych ignorowalam