Wpis z mikrobloga

@sildenafil: Ja na przykład brałem udział w 28 dniowym szkoleniu wojskowym na którym było z 10 dziewczyn. Festiwal żenady, kaprale byli wobec nich bardzo pobłażliwi, odzywali się na "Pani", "proszę Panią" i ogólnie jak laska powiedziała że to #!$%@? i czegoś nie zrobi to kapral tylko "ok w porządku". Jakbym ja się tak odezwał to bym prawdopodobnie nie przeżył tej szkółki. A teraz hit : pomimo że dziewczyny nic nie robiły
@lemek123 chodziło mi o bardzo małe dzieci karmione piersią przez matkę ale jeżeli dziecko ma więcej niż 2 lata a matka nie jest jedynym prawnym opiekunem,który mozez zająć się dziećmi to do koszar, dzieciorobów unikających służby do konkretnego wieku opodatkować dodatkowo na armię.
@snorli12: Nie próbuj nas zawstydzać pajacu xD.
Dlaczego nikt nie wpadł na ten pomysł 100, 200, czy 300 lat temu? Hmm, pomyślmy, BO MOŻE #!$%@? TECHNIKA WOJSKOWA WYGLĄDAŁA ZUPEŁNIE INACZEJ? Gdzie bardziej liczyła się siła fizyczna i wytrzymałość niż obecnie (w szeregu zadań wojskowych), oraz nie było aż tak dużej specjalizacji poza oficerami? Do tego struktura społeczna była zupełnie inna i kobiety rodziły dzieci. Dziś? Przy tak wielkim odsetku takich co
@ciemnienie: o i następny cymbał xD
zjełczał, czy raczej zlasowa ci się co najwyżej mózg, bo dlaczego wymagasz takich samych standardów społeczenych jak "we wspaniałych latach 30" (czyli globalny kryzys ekonomiczny xD) od mężczyzn, ale już nie od kobiet, których pozycja społeczna po stu latach wygląda zupełnie inaczej?

pajace
ale gościu, masz prawo żyć off grid.


@dominowiak: Proponujesz wygnanie jako alternatywę? Fajna opcja, kiedyś byla to jedna z najsurowszych stosowanych kar. Człowiek jest z natury istotą spoleczną, no tak człowiek - nie dla wszystkich męzczyzna jest człowiekiem - to tlumaczy skąd tak lekko rzuca sie propozycje wygnania się czy wyrzeczenia praw.
Proponujesz wygnanie jako alternatywę?


@Falcon: jakie wygnanie? XD Chcesz wyjedz, nie chcesz nie wyjezdzaj.

Człowiek jest z natury istotą spoleczną


@Falcon: no to niech ponosi koszt bycia w społeczeństwie. Tylko mi nie #!$%@? o tym, ze przecież płacisz podatki, bo to żałosne.
Tylko mi nie #!$%@? o tym, ze przecież płacisz podatki, bo to żałosne.


@dominowiak: Jest to coś z czym mogę sie zgodzić. Czasy wojny i pokoju są odrebne i przenoszenie zasług czy powinności z jednych na drugie jest mocno naciągane, bo to dwie rażąco rózne rzeczywistości.

W szczegolności te podatki, jakkolwiek wysokie, nikną w obliczu szeroko pojętych kosztów wojny. Zresztą, podatnik otrzymał już rekompensatę, choč lichą w polskim przypadku, swoich skladek.