[19ludwik91]

Mirko, co kupić?
Rozglądam się za tania drukarką 3D tak na początek zabawy.
Znalazłem używane 3 modele tak za około 60 Eurocebulionów.

Anet A8
Anycubic i3
Renkforce RF 100

nic innego w okolicy nie ma w takim budżecie, a w sumie nie wiem czy to dla mnie, więc nie chce od razu nie wiadomo ile inwestować.

Co ma największe szanse powodzenia? Tak żeby się trochę tym pobawił, zobaczył czy to dla mnie.
#druk3d #drukarki3d ( ͡º ͜ʖ͡º)

[xyz_xyz]

@19ludwik91 Drukarka 3D Artillery Hornet 220*220*250mm, loknij recki. na allegro ~839 zl

[19ludwik91]

@xyz_xyz przestrzeliwuje budżet o jakieś 600zl ale Ok.

[Berud]

@19ludwik91: też przestrzeliwuje budżet ale kupiłem sovol sv06 ("klon" prusa mk3 ) https://sovol3d.com/products/sovol-sv06-direct-drive-3d-printer?variant=40106603839576

[tomszczyk]

@19ludwik91: moze prusa za 4k? xDDDD co za pajace pisza wyzej :D anety raczej byl unikal - archaiczna konstrukcja. ten anycubic konstrukcyjnie wyglada podobnie do endera, wiec cos pewnie da sie wydrukowac. problem w uzywkach jest taki, ze nie wiadomo co tam bylo kopane. jezeli bedzie opcja druku przed kupnem to sprwadzilby taka opcje.

[19ludwik91]

@tomszczyk
"lepiej kupić klasę premium "
( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡º ͜ʖ͡º)

Anetka ponoć pomodowana, ale nie wiem czy to akurat na plus - może się skończyć że będę pół roku poprawiał po kimś ¯_(ツ)_/¯

opcja wydruku próbnego to dobry pomysł, pomyśle czy sprzedający się zgodziłby - podejrzewam że stateczek wystarczy na ocenę jak co działa?

[tomszczyk]

@19ludwik91: spokojnie staraczy. chodzi o to by zweryfikowac, czy w ogole dziala, grzeje, jezdzi to co ma. przy kupnie uzywki nie wyobrazam sobie innj opcji, bo mozesz sie wpierdzielic w szambo i zamiast poznawac swiat druku, bedziesz sie #!$%@? na #!$%@? drukarke :D

[19ludwik91]

@tomszczyk problem ze mieszkam na zadupiu i każda z drukarka jest ok. godzinę jazdy ode mnie - chyba będę prosił sprzedawcę żeby wydrukował i wysłał zdjęcia, bo jeździć za każdą to będzie trochę dużo czasu.
Chyba że ograniczę się do jednej i pojade na strzała, obejrzę drukarkę, wydruk i tyle.

[tomszczyk]

@19ludwik91: twoja decyzja, ale zdjecia to wiesz... dogadaj sie gosciem, podpytaj czy bylaby opcja podejrzec jak drukuje. jak bedzie krecil to wiadomo, ze jakas trefna.

[hrumque]

@19ludwik91 którąkolwiek z powyższych byś wybrał to zagwarantują ci "to nie dla mnie to nie dla mnie"
one wszystkie są grubo uposledzilone nawet nowe

[19ludwik91]

@hrumque nie pisze to złośliwie-to co od razu Prusa?
Nie ma nic z ostatnich kilku lat, co można kupić używanego i żeby to chodziło?
Kiedyś A8 pojawiała się chyba we wszystkich listach co kupić na YT.

[hrumque]

Kiedyś A8 pojawiała się chyba we wszystkich listach co kupić na YT.

@19ludwik91 na patologie wszystkich podpłacanych yutuberowych recenzentow, co polecają to co mają polecać, to ja nie poradzę.

Anety z swoją akrylową ramą zepsuły atmosferę w druku 3dnna jakies 5 lat, nim nie wyginęły śmiercią naturalną na strychach i śmietnikach.
To mogłaby być całkiem dobra drukarka gdyby się kupy trzymała - choćby jak całkiem podobnie zbudowana Prusa - ale to była

[hrumque]

@19ludwik91: a tak bardziej szczegółowo
1. Anet A8 - chyba najgorsza i najbardziej znienawidzona i wyśmiewana drukarka wszechczasów. Akrylowa ramka która wygina się od temperatury druku i wibracji, zmieniając geometrię drukarki podczas druku, stół którego nie da się wypoziomować (ale to nieszkodzi, bo do tego stołu i tak nic się nie chce trzymać), palące się zasilacze, elektronika biedna itd...
tego nie należy rozważać nawet za 100zł jako dawcę części - bo

[hrumque]

@19ludwik91:
2. anycubic i3 (pomijając, że jest to firma bez QC w ogóle, ale jak to używka to ktoś choć próbował to uruchomić, to jest szansa...)
niebyłoby źle - choć to nadal konstrukcja rodem "z pierwszych reprapów prusa" skopiowana - posiada plusy (prowadnice wałkowe i łozyska na nich) ale też stado minusów - te prowadnice wcale nie są supersztywne ani kalibrowane, do tego blaszana konstrukcja - wiotka, wibrująca, przeważnie krzywa i

[19ludwik91]

@hrumque ok to co polecasz na taki początek początku, bez wydawania miliona monet?
tak jak mówię, budżet nie ma limitu ale bez przesady zaś, tym mam sprawdzić czy druk 3d jest dla mnie w ogóle. Używka też wchodzi w grę.

[hrumque]

@19ludwik91: i na końcu RF100: pozornie "uuuoo to może być dobre"
Konstrukcja z stołem podnoszonym w Z (czyli stabilnym, i prostym do grzania, i do izolacji termicznej)
Latwo zrobić komorę.
karetka w XY - wygląda prawie jak coreXY czyli swietnie...

Ale ta drukarka jest jak tajska striptizerka - niby zaczyna się obiecująco, a tu nagle #!$%@?! To nie jest CoreXY, tam na bramie X wozisz silnik osi Y. W dodatku piękna

[hrumque]

@19ludwik91: a jak budżet nie załamie się, a byś chciał po prostu " za każdym razem uzyskiwać oczekiwanej jakosci wydruki" (i to całkiem szybko), zamiast się "bawić w próby uzyskania powtarzalności lub w ogóle wydruku" to Bambu P1P na start bo tani a już działa. Znacznie lepszy od prusy, znacznie szybszy, a nie tak drogi jak X1c (choć to jeszcze lepsza drukarka)

[19ludwik91]

@hrumque budżet by się nie załamał, ale kurde, 700$ za drukarkę na początek to już jest dużo.( ಠ_ಠ)

[hrumque]

@19ludwik91: w takim momencie zaczyna być istotne pytanie: a co chcesz drukować?
W sensie - czy masz jakieś inne hobby, dla którego drukarka ma być kolejnym narzędziem, rozszerzającym możliwości realizacji "co sobie wymyślę", czy ma być "druk 3d sam w sobie" twoją zabawą - to w praktyce kończy się przeważnie tym, że podrukujesz ileś głupot (bez których też byś żył szczęśliwy) z printables.com czy thingwerse, nawkurzasz się ewentualnie nad nieudanymi wydrukami,

[19ludwik91]

@hrumque dobre pytanie.
generalnie jestem majsterkowiczem, co naprawia, poprawia, buduje coś sam. Myślę że druk3d przydałby się w warsztacie.

dodatkowo mam bombelka która już powoli rozrabia i czasem cos trzeba by było naprawić/ wydrukować coś dla niej.

Jestem też po polibudzie, ale nie za bardzo umiem w projektowanie i modelowanie 3D a chciałbym to zmienić. Jakoś wolałbym sam coś zaprojektować niż ciągle lecieć z gotowców.

[hrumque]

@19ludwik91: to im szybciej tym lepiej - bierz jakiegoś -Cad a i się ucz. Choćby Fusion360 za darmo konto (do 10 aktywnych/edytowalnych projektów - wystarcza) - po chwili będziesz umiał dowolne pudełko czy zębatkę zaprojektować (narysować w 2D, wyciągnąć w 3D bryłę, narysować modyfikatory w innej osi, dodać otwory itd) z kilku wymiarów ściągniętych suwmiarką, to wtedy ma sens z drukarką.
Osobiście - radziłbym ci zainwestować (jeśli cię stać) bo albo