Wpis z mikrobloga

@Dumpatz: Ja to nawet wolę stare koty od młodziaków. Taki Bonifacy to by tylko leżał na piecu, dawał się głaskać i spał na kolanach. A z małym Filemonem to ciągle zabawa, gonitwy po meblach, zrzucanie kwiatów itp.

Lepiej się z nimi dogaduję, bo też jestem już psychicznie starcem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Alcedoatthis dokładnie. bierzesz starego kota i właściwie na własne życzenie zapewniasz sobie potem ból psychiczny. i tak miał szczęście że przeżył jeszcze 2 lata.

podziwiam, szanuje chociaż nie rozumiem i sam bym tak w życiu nie zrobił :-)
  • Odpowiedz