[DoktorNauk]

Zobaczyłem se w powiatowym ofertę pracy na stanowisko sprzedawcy w sklepie z elektroniką. Nawet bym se złożył tam cv, ale boje się, że spotkam kogoś z mojej szkoły, kogoś mi znajomego i będą mnie wypytywać czemu tak skończyłem, dlaczego wróciłem z wojewódzkiego do zadupia. Może to nic takiego ale z moją fobią społeczną to mnie dołuje i blokuje. ehh
#przegryw

[zielonykszak]

@DoktorNauk: spotykanie osób "znajomych" albo takich które kojarzę z widzenia jest dla mnie znacznie gorsze niż totalnie obce osoby. Ten strach przed tymi gówno rozmowami typu "Co tam u Ciebie anon hehe" jest okrutny ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[usunalemkontozebybyanonimowy]

@DoktorNauk: a co u przemcela słychać?

[razem]

@DoktorNauk: niech się wstydzą nieroby a nie uczciwie pracujący czlowiek

[veldrinn]

@DoktorNauk: Przecież sami siedzą w powiatowym to w czym problem?
Naucz się odpowiedzi w stylu "A leci, czasem lepiej a czasem gorzej ale ciągle do przodu".

[Yenn_z-Wyspy7Slonc]

@DoktorNauk: składaj CV i nie rozkminiaj za dużo.

[Glock17]

@DoktorNauk: najgorszy typ pracy dla przegrywa to właśnie takie kasy, stacje paliw albo inne stanowiska na których masz ciągłą styczność z obcymi ludźmi. Zawsze trafi się jakiś normick agresor który za punkt honoru będzie miał #!$%@? ci dnia i sprawienie abyś się ciągle stresował.

[DoktorNauk]

@Glock17: to nie wiem co mam robić, nic nie umiem i mam małą motywacje.

[Glock17]

@DoktorNauk: jeśli masz fobie społeczną i nie radzisz sobie z kontaktami międzyludzkimi to najlepiej na jakąś produkcję gdzie stoisz sam przy taśmie całą zmianę i nie musisz posiadać żądnych umiejętności, tylko że to wykańczająca fizycznie robota no i płaca też niska. No chyba że siedzisz w temacie to ten sklep z elektroniką może być miejscem dla ciebie. Tylko jako sprzedawca w sklepie będzie brane pod uwagę twoje podejście do klienta, a

[DoktorNauk]

@Glock17: Ja mam problem, przed nawiązaniem kontaktu, przed wyjściem z domu, ale jak już wyjdę, jak już zacznę rozmowę to nie mam problemu, żeby normalnie gadać. Możliwe, że nikt by nawet nie zobaczył problemu podczas rozmowy ze mną. Mnie dopadają złe myśli tylko przed podjęciem działania i po podjęciu działania. Przed, bo się boje zacząć, a po bo zawsze mam wyrzuty sumienia, że zrobiłem coś źle.